Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#76 2012-12-07 22:13:04

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

-Aha...
Dziewczyna westchnęła widząc, że Hoffman się nie podnosi. Z nim to jednak trzeba kompletnie łopatologicznie, ale skoro wychodzi na to, że wszystko da się załatwić rozkazami, to chyba nie ma innego wyjścia.
-Wstawaj. Zabraniam ci klękania przede mną, chyba, że chcesz się oświadczyć. Rozkaz obowiązuje do odwołania.

Ostatnio edytowany przez Amaya Ochiyo (2012-12-07 22:14:10)



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#77 2012-12-07 22:17:16

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: pustynia skalista

Hoffman szybko wstał na polecenie Amayi jakby poczuł się oburzony.  Po części tak też było. Hoffmana bowiem od samego początku dziwiła beztroska zarówno Amayi jak i Chinatsy oraz zupełny brak znajomości etykiety.
- Przepraszam! Ale... mimo wszystko... nie wypada mi - przerwał swoją myśl w połowie zdania i odwrócił głowę, patrząc gdzieś w bok jakby się zawstydził


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#78 2012-12-07 22:29:47

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

Do diabła z etykietą! Jest dwudziesty pierwszy wiek! Ona na prawdę nie chce ukłonów i innych takich. Co z tego, że jest kobietą i dowódcą. Jest też zwykłą buntowniczką, która chce być przez swoich przyjaciół i znajomych traktowana tak jak przedtem. Czuje się strasznie źle gdy ktoś, kto dawniej sprzeczał się z nią o alkohole lub o pożyczoną kasę, której nie oddała, nagle staje się zupełnie inny, wybacza jej długi i staje na baczność na każde skinienie. Ona nie chce być tak traktowana. W dodatku ze swojego doświadczenia wie, że przyjaźń to skuteczniejszy sposób budowania relacji dowódca-podwładny, bo dużo chętniej i skuteczniej walczy się dla przyjaciół niż dla twardej żylety. Sama chętnie walczyła dla poprzedniej dowódczyni, jej mentorki i przyjaciółki... Chociaż ona była trochę inna niż Amaya.
Na twarzy Amayi pojawił się szeroki uśmiech, gdy zauważyła u Hoffmana te objawy zawstydzenia. Wręcz zaśmiała się krótko. Udało jej się coś osiągnąć. Coś, o co dalej będzie walczyć. Ale bez rozkazów chyba i tak się nie obejdzie.
-Ja tu decyduję, co ci wypada, a co nie. A wypada przestać być sztywnym w moim towarzystwie. Wyluzuj. - uśmiechnęła się do niego ciepło. - I to, poproszę, nawet dłużej niż do odwołania. Taka sztywność nie robi ci dobrze, wychodzisz na jakiegoś bezwolnego zombie.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#79 2012-12-07 23:07:07

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: pustynia skalista

Hoffman leniwie pogładził się po karku.
- Eh... Ty się chyba nigdy nie zmienisz, nie? - odpowiedział z uśmiechem na twarzy
Nie wiem, nie rozumiem jej zachowania. Ale mimo wszystko... czy coś w tym złego?
- Nie dbam o to na kogo wychodzę. Po prostu wolę zadbać o ważniejsze rzeczy niż ja sam.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#80 2012-12-08 14:38:34

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

-Nie, nie zmienię się. Mam za to nadzieję, że ty się zmienisz.
Uśmiechał się do niej. Bardzo fajnie. Tak właśnie ma być. Jej też uśmiech nie schodził z twarzy, bo w sumie była zadowolona z obecnego zachowania Hoffmana.
-Od czasu do czasu trzeba jednak zadbać o siebie i o swój wizerunek. Wszystko da się ze sobą pogodzić: postawę samuraja, czy kim tam jesteś, i normalne, ludzkie zachowania.
Dziewczyna usiadła na jednym z dużych kamieni leżących w pobliżu.
-Wiesz, zastanawia mnie czasem, jak to jest z Tobą i Chinatsą. Jesteś też jej podwładnym? Z tego co zauważyłam, co do niej też bywasz sztywny.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#81 2012-12-08 14:48:23

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: pustynia skalista

Hoffman stał prosto, słuchając uważnie Amayi. Na pytanie odnośnie Chinatsy po chwili przerwy sam zapytał:
- Nie rozumiem. Dlaczego tak bardzo wam zależy na tym, żebym się zmienił? - cały czas nie tracąc kontaktu wzrokowego z Amayą, mimo iż ona mogła czasami go unikać, patrzył jakby chciał wymusić na niej odpowiedź
- ... I nie jestem wcale ,,sztywny". Po prostu nigdy nie widziałem, aby ktoś rozmawiał z przywódcą tak jak z kolegą, przez co czuję się niekomfortowo w takiej sytuacji...


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#82 2012-12-08 20:47:28

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

Amaya wcale nie unikała jego wzroku. I nie bała się też udzielić odpowiedzi.
-Kobiety lubią, jak wszystko jest po ich myśli. A ty jesteś już niebrzydki, więc jakby którejś jeszcze udało się sprawić, że staniesz się fajny, to będziesz idealnym materiałem na faceta, czy chociażby kumpla. Jak nie dla niej samej, to dla innej.
Dziewczyna przeciągnęła się i założyła nogę na nogę.
-Nie musisz traktować mnie jak koleżankę, jeżeli sobie tego nie życzysz, ale proszę tylko, żebyś nie potakiwał tępo cokolwiek mówię i nie płaszczył się jakbym była co najmniej królową świata. Potrzebuję różnych opinii, a wszelkiego rodzaju hołdy mnie wkurzają. Tym bardziej, że wcale nie ma we mnie nic, czemu wypadałoby hołdować. I to ja czuję się niekomfortowo, gdy mnie się tak traktuje.
Szkoda, że te kamienie są takie niewygodne. Nie można się rozsiąść do dłuższej pogawędki.
-Wiesz... jakiś czas temu China opowiadała mi, że nie akceptujesz jej związku z tym tam... fullbringerem. - aktualnie zapomniała imienia. Wkrótce sobie przypomni. - Wydawało mi się, że wtedy była i tak bardziej zadowolona z twojej postawy niż teraz, bo mówiłeś jej co myślisz. Nie spodobała jej się ta zmiana.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#83 2012-12-08 21:03:35

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: pustynia skalista

Hoffman lekko się zdziwił lecz nie dal tego po sobie poznać.
Czy ona do czegoś zmierza?
- Jak sobie życzysz. - odpowiedział krótko na jej proźbę
W sumie... może i ma trochę racji...
Na słowa o Chinatsie, Hoffman już widocznie zdziwiony odpowiedział:
- Z jakim Fullbringerem? - Po chwili zastanowienia, przypominając sobie o kogo jej chodzi mówił dalej - Aaaa... Chodzi o tego... jak on ma na imię?
Lecz chwilę później spoważniał już całkowicie, jakby i lekko się zasmucił.
- Po jej twarzy nie było tego widać. Kiedy mówiłem to co myślę, tylko odchodziła z płaczem. Dlatego właśnie wolałem już nic nie mówić, żeby nie powtarzać swoich błędów.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#84 2012-12-08 21:39:19

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

-Jej chodziło nie o to, żebyś nic nie mówił, ale żebyś jej nie kontrolował tak bardzo. Popadasz z jednej skrajności w drugą. Dobra rada: wypośrodkuj.
Amaya nie zmierzała do nawiązania jakichś szczególnych kontaktów z Hoffmanem, bo miała wyjątkowego farta trafić zupełnie przypadkowo na kogoś, kogo nie trzeba zmieniać, ani pod względem wyglądu, ani charakteru. Trzeba po prostu być farciarzem, bo przecież wiadomo, jak we współczesnym świecie trudno znaleźć wolnego faceta spełniającego dwa warunki...
-Jedyne, czego od ciebie chcę, to żebyś się specjalnie przede mną nie kłaniał i żebyś wyrażał swoje całkowicie szczere opinie co do moich decyzji. Reszta... to już kwestia pomocy Chinatsie. No, i może przy okazji Ayame, chociaż za nią nie przepadam. China po prostu jest taka słodka i kochana, że ma się ochotę zrobić wszystko, żeby była szczęśliwa.
Już podniosła się z kamienia. Niewygodnie jej było jak jasna cholercia.
-Hmm, może jak się tu pokręcę, to spotkam Hao...? - pomyślała na głos rozglądając się.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#85 2012-12-08 21:45:50

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: pustynia skalista

- Ja jej wcale nie kontroluję... - odpowiedział z dezaprobatą Hoffman, bardzo zdziwiony pytaniem Amayi - Czemu miałbym to robić?
Na proźbę dziewczyny, Hoffman uśmiechnął się przyjaźnie.
- Masz to jak w banku. I uwierz mi, że nie ma takiej rzeczy, której nie zrobił bym dla Chinatsy, zwłaszcza jeśli była by z tego powodu szczęśliwa.
Jednak kiedy usłyszał o Hao, nieco się zaniepokoił.
Z Hao? Po kiego grzyba ona chce się widzieć z Adjuchasem? Do tego zwykłym pustym?


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#86 2012-12-08 21:59:25

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

-Może nie, ale ona odniosła takie wrażenie. I nie mów jej o tym, że ci powiedziałam, bo będzie na mnie zła.
Dobrze, że z nim pogadała. Tylko to chciała mu wyjaśnić, bo ostatnio może trochę za bardzo się wydarła.
-No, z tego, co mówiłeś, to masz coś ważnego do załatwienia. Nie będę ci dłużej przeszkadzać.
Okręciła się dookoła.
-Co robi espada, gdy nie ma ważnych zajęć? - zapytała, choć w sumie było to raczej pytanie retoryczne, bo skoro ona nie wie, to Hoffman też nie powinien.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#87 2012-12-08 22:04:43

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: pustynia skalista

- Jasne, nie ma sprawy. - uśmiechnął się ponownie
Zdziwiony pytaniem odpowiedział jakby z lekkim oburzeniem:
- A skąd mam wiedzieć? Pewnie wpieprza kogoś na obiad, bo mu się nudzi.
No tak... ten przygłup. Zapomniałem, że jest Arrancarem. Ile on tam żył? 1000 lat w formie Adjuchasa? Heh... czas najwyższy na awans. Pewnie gdzieś w okolicy urządza jakąś imprezę w końcu nie co 1000 lat zostaje się Arrancarem... Tylko co ważniejsze, po co Amaya chce się z nim spotkać? Cholera, gdyby wtedy Chinatsa mnie nie powstrzymała...


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#88 2012-12-08 22:20:19

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

-Nie, on nie jest taki. Ja powiedziałabym, że trenuje w drodze do zera.
Dziwnie to zabrzmiało, jakby miał się zniżać, ale w sumie tu chodzi o polepszenie swojej pozycji. Hehe, w drodze do zera, a to dobre.
-No nic, nie będę ci przeszkadzać już. Poszukam go jeszcze chwilę, a potem wrócę do Tokio. W takim razie... do zobaczenia?
Jeśli Hoffman nie ma jakichś spraw, to sobie pójdzie już, niech sobie pracuje on nad tym zleceniem.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#89 2012-12-08 22:28:30

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: pustynia skalista

- To jest na dobrej drodze, bo cały czas pozostaje na poziomie ,,Zera" - mówiąc podkreślił ostatnie słowo
Nieco zakłopotany i zrezygnowany pogładził się dłonią po karku.
- Eh... jak sobie życzysz. W takim razie do zobaczenia, wracam do swoich spraw.
Jego ciało z przyzwyczajenia drgnęło ku ukłonowi w stronę Amayi jednak udało mu się powstrzymać.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#90 2012-12-08 22:34:30

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: pustynia skalista

-Nie, dąży do pozycji Zera. I chyba nieźle mu idzie. Szkoda, że się nie lubicie. Nie posiedzimy sobie nigdy we trójkę.
Amaya zauważyła ten powstrzymany ukłon i uśmiechnęła się. Dobrze, że posłuchał. Ona odwróciła się i ruszyła pustynią, prosto przed siebie.
-To do zobaczenia! - rzuciła jeszcze na odchodnym. Trochę jednak chyba jeszcze minie, zanim Hoffmanowi zniknie z oczu, bo przez taką zagraconą głazami przestrzeń trudno się szybko przedrzeć.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl