Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#1 2015-01-20 02:29:50

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Dach budynku

Nie trzeba chyba wiele opisywać, jest to płaski dach z lądowiskiem dla helikopterów i kilkoma wentylatorami. Znajduje się tu też wejście do windy pozwalającej się tu dostać. Jako że budynek jest spory to i dach ma duże rozmiary, spokojnie zmieści się tu kilkanaście osób.

Ostatnio edytowany przez Patariko (2015-01-20 23:49:57)


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#2 2015-09-16 16:29:49

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Dach budynku

Patariko rozejrzał się po dachu.
-No dobra, zaczynajmy.
Pat ukłonił się spokojnie.
-Przyjrzyj się osobie która Cię zabije.
Powiedział zrywając z siebie maskę, reiatsu dookoła niego wybuchło. Pat stworzył sobie jeden miecz z czystego reiatsu i przygotował się do ataku.

Reiatsu: 29000+500+600=30100-200=29900
    Siła: 69+3+3*1,875=140
    Wytrzymałość: 46+3=49
    Szybkość: 94+3*1,2=116
    Zręczność: 65+3*1,875=127


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#3 2015-09-18 22:59:52

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Dach budynku

Mężczyzna podobnie jak poprzednio, nie ujawniał wielu emocji. Z pewnością nie można było go posądzić o strach, czy choćby zwykłe zaskoczenie, z powodu ujawnienia prawdziwej mocy Patariko. Jedynym zaprzeczeniem jego apatii, była wręcz bijąca z wyrazu twarzy jak i jego postawy pewność siebie. Z pewnością, z jego punktu widzenia było to całkowicie uzasadnione, jednak z zewnątrz mogło to wyglądać na zwyczajny przejaw arogancji.
Gesty, jak i pierwsze słowa swojego oponenta zwyczajnie zignorował, a na jego twarzy pojawił się lekki, acz dobrze widoczny, zawadiacki uśmiech.
- Z pewnością tak zrobię, kiedy ją spotkam.
Reiatsu Patariko, tryskające z jego ciała w przeróżne strony z pewnością zaimponowało by nie jednemu fullbringerowi, czy też przedstawicielowi innej rasy. Jednak osoba, przeciwko której miał się teraz mierzyć, była od tego bardzo odległa, przynajmniej z zewnątrz.
Jego ciało pozostawało w stagnacji. Dodawało mu to w pewien sposób, swoistej arogancji, jakoby kompletnie lekceważył swojego przeciwnika. Tym niemniej, w jego dłoni pojawiło się ostrze, do złudzenia przypominające z wyglądu falcion. Jego rękojeść luźno spoczywała w prawej dłoni fullbringera, opuszczonej swobodnie, jednak w przeciwieństwie do drugiej - lekko zgiętej. Wyraźnie czekał na reakcję swojego przeciwnika.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#4 2015-09-18 23:50:11

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Dach budynku

Pat nie miał zamiaru dłużej czekać. Spokojnym krokiem ruszył w kierunku przeciwnika w pewnym momencie używając Bringer Light i przeskakując za przeciwnika. Starał się on wbić ostrze w tors wroga po czym przeskoczyć przed niego (używając znowu Bringer Light) i zaatakować na ukos od ramienia po biodro. Starał się wykorzystać moment próby obrony przed atakiem w plecy do celnego wykonania ataku frontalnego. Nie zamierzał długo walczyć w zwarciu. Zaraz po atakach odskoczył spory kawałek broniąc się przed każdym ewentualnym atakiem. Obmyślał plan dalszej walki, uważał cały czas czy aby na pewno przeciwnik nie otwiera nigdzie swojego portalu, jeśli by to zrobił Pat natychmiast ucieknie od niego używając Bringer Light.


Reiatsu: 29900+500+-100=30400(-50=30350)
    Siła: 75+2=77*1,875=144
    Wytrzymałość:
    Szybkość: 97+3(2)=100(99)*1,2=120(119)
    Zręczność: 68*1,875=127
BL: 240(398)


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#5 2015-09-24 14:12:54

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Dach budynku

Jego przeciwnik cały czas stał luźno na nogach. Nie przyjmował żadnej postawy bojowej, a jego wygląd nie zmienił się ani trochę, nawet w momencie, w którym Patariko użył bringer light. W chwili ataku, zwyczajnie obrócił się na nodze bardziej odległej od strefy ataku, przenosząc na nią jednocześnie cały swój ciężar. Temu swoistemu piruetowi towarzyszył świst szybko przecinającego powietrze ostrza, trzymanego w tym momencie w jego lewej dłoni.
- Myślisz, że czymś takim jesteś w stanie cokolwiek zdziałać?
Ostrze zmierzało niebezpiecznie szybko w stronę szyi Patariko, jednak udało mu się umknąć zagrożeniu dzięki bringer light, a szybka kontra, mimo, że zablokowana przez miecz przeciwnika, dodała mu pewnego efektu zaskoczenia, i na krótką chwilę pozwoliła wybić przeciwnika z fizycznej równowagi.
Kiedy już mu się udało stabilnie stanąć na nogach, uśmiechnął się szeroko, co było zarówno wyraźnie widać, jak i słychać.
- To wszystko na co Cię stać? Jeśli tak, to daruj sobie dalsze wysiłki i po prostu wróć do swojej piaskownicy dzieciaku.
Ostatecznie atak Patariko nie odniósł większego skutku, ani nie pozostawił żadnej fizycznej rany na ciele jego przeciwnika, jednak dodawał mu pewną dozę przewagi psychologicznej jako agresora.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#6 2015-09-24 16:56:30

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Dach budynku

Pat również się uśmiechnął.
-Przepraszam, dawno nie walczyłem z kimś na poziomie wyższym niż ameba. Niestety tak wyglądają moi przeciwnicy których spotkałem do tej pory. Już przestaję się bawić.
Powiedział z uśmiechem na ustach. Wyprostował się i ruszył sprintem na przeciwnika, wykonał atak frontalny, trzy szybkie cięcia (odpowiednio prawe ramie>lewy bok, płaskie z lewej do prawej i barowe z prawej na lewą) powinny przynieść jakiś efekt. Cały czas obserwował ruchy przeciwnika, w razie problemów starał się blokować ataki. Był czujny, a jego reiatsu cały czas rosło i to w dość szybkim tempie. Widać było po nim, że nie odpuści. To jak narazie najważniejsza walka w jego życiu.

Reiatsu: 30350+600=30950
    Siła: 77+2=79*1,875=148
    Wytrzymałość: 49
    Szybkość: 99+2=101*1,2=121
    Zręczność: 68+2=70*1,875=131


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#7 2015-10-06 13:19:58

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Dach budynku

Ruchy Patariko były szybkie i zdecydowanie, jednak z pewnością przewidywalne. Jego przeciwnik, nie wysilał się na bardziej kreatywny unik, blok, czy jakiekolwiek inne, typowe w tej sytuacji zachowanie defensywne. Kiedy po pierwszych ruchach, wcielających plan Patariko w życie, zdawać się mogło, iż wszystko pójdzie po jego myśli, jego entuzjazm napotkał ścianę. Tą ścianą była kolista przestrzeń, która znikąd pojawiła się na wysokości klatki piersiowej mężczyzny, pokrywająca sporą część jego ciała. Wyglądem, była identyczna do portalu, który wcześniej wciągnął Chinatsę, jednak tym razem była znacznie mniejsza, zdająca się wręcz przylegać do jego ubrania. Tak samo teraz, wciągnął miecz Patariko, a zaklinowany w czarnej, a właściwie fioletowej dziurze, nie chciał się ruszyć ani na centymetr. Tę sytuację wykorzystał jego przeciwnik, robiąc zamach ręką, trzymającą rękojeść miecza.
- Mówiłem Ci, nie masz ze mną szans.
Jego głos był pewny siebie, co nie było niczym dziwnym w sytuacji, w której obaj się znaleźli.
Wszystko działo się bardzo szybko. Pierwsze uderzenie Patariko, zamiast sięgnąć celu zatopiło się w nieznanej przestrzeni, co mogło wywołać nawet szok, a z pewnością zaskoczenie. Po krótkiej chwili, Patariko poczuł jak jego tors jest rozcinany na ukos. Rana była poważna, jednak z pewnością nie na tyle głęboka, na ile liczył jego przeciwnik. Była to konsekwencja jego nieprzemyślanego ataku, która powtórzona, może go kosztować nawet życie. Potrzebna mu była inna strategia, pozwalająca wyłapać słaby punkt u przeciwnika o tak rozbudowanej defensywie. Jednak w tym momencie, ważniejsze było, aby uchronił swoje życie, przed kolejnym niebezpieczeństwem, bowiem na krótką chwilę po umoczeniu ostrza w krwi Patarika, miecz został wprawiony ponownie w ruch.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#8 2015-10-06 16:11:18

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Dach budynku

Teraz właśnie widać było szczery uśmiech Patariko. Patrzył on z podekscytowaniem na przeciwnika. Natychmiast zregenerował swoją ranę, odskoczył od wroga i... Wysadził swój miecz z ogromną siłą której przeciwnik nie miał prawa zablokować. Wybuch był tak silny, że powinien zniszczyć sporą część dachu budynku. Sam patariko obserwował to wszystko z przygotowanym stalowym pistoletem.
-Nie nie doceniaj mnie!
Krzyknął posyłając pojedynczy pocisk w kierunku przeciwnika.

Reiatsu: 30950+600-200-800-1500-10=29040
    Siła: 79*1,875=148
    Wytrzymałość: 49-19=30
    Szybkość: 101*1,2=121
    Zręczność: 70*1,875=131

siła wybuchu: 444


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#9 2015-10-15 20:40:22

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Dach budynku

Mężczyzna czuł, że triumfuje, a przewaga, jaką zyskał na przecięciu ciała przeciwnika wystarczy mu na długo. Kancik jego ust jedynie na chwilę uniósł się do góry, w niewidocznym uśmiechu, zupełnie tak, jakby chciał go na siłę powstrzymać, zachowując powściągliwość, i trzeźwy umysł. Jakież było jego zdziwienie, kiedy to nie wystarczyło, a cała przewaga jaką zdołał zdobyć w walce, prysła jak bańka mydlana za sprawą sztuczki Patariko.
Siła wybuchu była ogromna. Podłoga, będąca jednocześnie najwyższym sufitem budynku, zapadła się pod wpływem fali uderzeniowej, dochodząc nawet do tego, który ją wywołał. Jednak co do samego fullbringera, będącego w centrum wybuchu... na szczęście dla niego, tarcza, która pokrywała sporą część jego torsu momentalnie się rozrosła, do koła o promieniu blisko metra, zasłaniając finalnie całe jego ciało przed negatywnymi skutkami wybuchu, a ponadto - pochłaniając całkowicie pocisk wystrzelony przez Patariko. Tym niemniej, nie można było powiedzieć, iż wyszedł z tego bez szwanku. Bowiem wszystko działo się zdecydowanie zbyt szybko, a sam atak był dla niego niewyobrażalnym zaskoczeniem, co znacznie odbiło się na jego szybkości reakcji. Skutkiem, widocznym po opadnięciu pyłu, brudu, i w końcu okręgu tuż na przeciwko mężczyzny, była poparzona cała prawa część twarzy, prawa ręka od łokcia, aż po końce palców, oraz nogi mniej więcej od kolan w dół. Wszystkie te oparzenia zasługiwały na miano oparzeń drugiego stopnia, i z pewnością dawały się przeciwnikowi Patariko we znaki.
- Parszywy gnoju... coś Ty zrobił!? - wykrzyczał zadyszanym głosem, być może nawet nie spodziewając się odpowiedzi


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#10 2015-10-16 16:02:59

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Dach budynku

// a co z pociskiem który posłałem, dobra, uznaję że go nie posłałem\\
Hoffman: Gdzieś mi wcięło fragment tekstu, już poprawiłem

-Kabum... że tak powiem
Nie czekał długo tylko ruszył w kierunku wroga. Wykonał trzy szybkie uderzenia, dwa kopnięcia i uderzenie kolbą, na której znajdowało się ostrze. Nie opuszczał gardy, atakował szybko i pewnie. "Się w tańcu nie pierdolił" jak mówią.
-Nie jesteś w stanie mnie pokonać. Zrozum, poddaj się jeśli chcesz przeżyć.
Burknął Pat. Wystrzelił kolejny pocisk w przeciwnika, tym razem z bardzo bliskiej odległości celując w kolano. Ruchy oponenta musiały być bardzo spowolnione więc trafienie stawało się prostsze.

Reiatsu: 29040-10=29030+600=29630
    Siła: 79*1,875=148
    Wytrzymałość: 30+6=36
    Szybkość: 101*1,2=121
    Zręczność: 70*1,875=131

Ostatnio edytowany przez Patariko (2015-10-17 11:07:32)


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#11 2015-10-17 20:19:00

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Dach budynku

Mężczyźnie długo zajęło pozbieranie się po tym, co zgotował mu Patariko. Jego prawa ręka, trzymająca miecz, zaczynała coraz bardziej drżeć, mimo, że usilnie starał się ją powstrzymać. Być może było to powodowane niestabilną, chwiejącą się od czasu do czasu, zniszczoną podłogą, na której stał.
Słów Patariko nie komentował. Oszczędzał siły na nadchodzący atak, który rozpoczął się tak szybko, jak przypuszczał - czyli błyskawicznie. Jego przeciwnik był szybki, jednak jakimś cudem, udało mu się uniknąć niemal wszystkich ataków. Niemal, gdyż na lewym ramieniu, jak i prawej nodze pojawiły się lekkie rany. W tym momencie, mężczyzna potrzebował jakiegoś planu, okazji do ataku, jaką mogła by mu dać najpewniej jedynie możliwość spowolnienia, lub najlepiej unieruchomienia przeciwnika. Taka sposobność nadeszła bardzo szybko, gdyż niestabilna podłoga na której stali, która już wcześniej zsypywała drobiny konstrukcji na podłogę niższego piętra, w momencie większego nacisku zwyczajnie zapadła się, ciągnąc za sobą w dół jedynie Patarika. Stojący przed nim mężczyzna zdołał w porę odskoczyć, w czym pomogły mu wcześniej wykonywane uniki. W tym momencie, jedynie on stał w stabilnej pozycji, a ponadto, znajdował się na wzniesieniu. Sytuacja ta wprost prosiła się o wykorzystanie, do przejęcia przewagi. Tak też uczynił, posyłając za powalonym na dolne piętro przeciwnikiem, strumień fioletowego reiatsu.
- Żryj to!
Jego destrukcyjna siła niszczyła betonową konstrukcję. Z pewnością był to potężny atak, z którym kontakt mógł się okazać wręcz śmiertelny.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#12 2015-10-18 12:50:30

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Dach budynku

Patariko nie zdążył wylądować na ziemi ponieważ z jego pleców ponownie wyrosły skrzydła, wzbił się szybko ku górze i zniknął z zasięgu wzroku przeciwnika. Nie trzeba było długo czekać aż powróci. Pikował we wroga. W lewej ręce trzymał pistolet z którego w krytycznym momencie wystrzelił 3 pociski, prawą ręką natomiast wymierzył super szybki i silny cios. Po wszystkim wylądował za przeciwnikiem, najwyraźniej coś szykował. Należy też pamiętać, że zabrał część reiatsu przeciwnika dzięki wcześniejszemu zranieniu go.

Reiatsu: 29630-30+600+750-1500=29450
    Siła: 79*1,875=148
    Wytrzymałość: 36-2=34
    Szybkość: 101*1,2=121
    Zręczność: 70*1,875=131

siła pikowania296
szybkość pikowania:303


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#13 2015-10-24 12:19:02

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Dach budynku

//Kiedy mistrz gry napisał w czasie dokonanym, że upadłeś na ziemię, to tak właśnie się stało. Przypominam również, że nie można pisać w czasie dokonanym - nie wiesz czy byłeś w stanie zniknąć mu z oczu, nie dając mu możliwości pościgu, bo nie wiesz jak wysokie ma statystyki. Tym razem przymknę na to oko, ale pamiętaj o tym na przyszłość.\\

Mężczyzna, widząc jak Patariko podchodzi do ataku z powietrza, z początku nie zmieniał swojej pozycji. Czekał na rozwój ataku, który wraz z miarą postępu, potencjalnie mógł odsłonić jakieś słabe punkty, mogące okazać się dobrym celem kontrataku. Uważnie przyglądając się każdemu ruchowi, na tyle, na ile pozwalała na to odległość pomiędzy nimi, obmyślał plan działania. W końcu, dostrzegł wyciągniętą broń, która przez wystrzelenie w jego kierunku kilka pocisków, wytrąciła go z tej czynności. Pierwszy z nich udało mu się uniknąć bez trudu, podobnie jak i drugi. Jednak trzeci pocisk zmuszony był zablokować, gdyż nie był by w stanie tak szybko zrobić uniku. W konsekwencji, jego miecz został zajęty rozcinaniem pocisku, dając na ten ułamek chwili szansę Patariko do ataku. Jednak i on nie doszedł skutku, a to za sprawą bringer light, które postanowił wykorzystać. Za jego pomocą, zjawił się tuż za jego plecami, atakując mieczem na ukos, podobnie jak za pierwszym razem, jednak teraz celem były plecy.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#14 2015-10-25 11:04:37

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Dach budynku

Patariko użył bringer light chcąc uniknąć cięcia jednocześnie sam starając się przeskoczyć za przeciwnika i wbić mu ostrze z pistoletu w potylicę. Robił to szybko, natychmiast odskoczył od przeciwnika i w pozycji obronnej czekał na ruch przeciwnika. Był spokojny, opanowany, czuł się w walce jak ryba w wodzie. Starał się unikać wszelkich ataków i nie wykonywać pochopnych ruchów. Miał zamiar wyprowadzić ostateczną kontrę.

Reiatsu: 29450+600-25=300250
    Siła: 79+6=85*1,875=159
    Wytrzymałość: 34
    Szybkość: 101*1,2=121
    Zręczność: 70*1,875=131


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#15 2015-10-31 13:51:14

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Dach budynku

Krew polała się gęstym strumieniem pod wpływem ataku Patariko, skierowanego w potylicę przeciwnika. Jednak nie była to krew pochodząca z głowy. Zdając sobie doskonale sprawę z tego, iż nie będzie w stanie zbliżyć się do przeciwnika konwencjonalnymi metodami, mężczyzna doszedł do wniosku iż musi poświęcić coś jeszcze dla zwycięstwa. W związku z powyższym, nie robił uniku. Uderzenie chłopaka sparował swoją ręką, podczas czego ostrze przeszyło szparę pomiędzy kością promieniową i łokciową. Druga ręka trzymała miecz, która dzięki zyskanej przy obrocie energii, szybko wbiła się w brzuch Patariko na wysokości nerki, przebijając ciało na wylot. Oboje uzyskali głębsze, lub mniejsze rany w tym starciu, które zapiekły jeszcze bardziej w momencie, w którym odskoczyli od siebie, wyrywając przy tym ostrza z ciała swego przeciwnika. To była zwyczajna walka na wykończenie - kto będzie w stanie wytrzymać więcej uderzeń wygra. Chyba, że strategia walki którejś ze stron zmieni się. Właśnie nad tym w tym momencie intensywnie myślał fullbringer stojący daleko na przeciw Patariko. W jego głowie układał się coraz dokładniejszy, nowy plan działania, jednak nadal nie wyłaniał się całkowicie z mgły.
- Zdechłbyś wreszcie... - skomentował sytuację z pewnym wyrzutem


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl