«--

Hoffman Miyamoto · 2012-05-15 20:20:24

Hoffman nie przejmował się ruchem pustego. Wchłonął powietrze z jednej butli reiatsu po czym szybkim ruchem założył na swoją twarz maskę pustego, którą założył pod poprzednią maskę.
- Danku - Powiedział spokojnym głosem, po czym przed każdym członkiem oddziału pojawiła się przezroczysta ściana, która powstrzymała ataki pustego
Korzystając z wolnej chwili, wyciągnął lewą rękę do góry, na wysokość ramienia po czym chwilę potem jego reiatsu znacznie wzrosło i zaczeło oplatać jego plecy i barki, zrywając z nich ubranie i ukazując mocno wytatuowany tors.
- Shunkou!
Chwilę potem wyciągnął swoje zanpaktou i polączył końce ich rękojeści.
- Koniec zabawy. Ban-kai. Pointo Hōhō Hikari no Meiyo.
- Ja się nim zajmę - Powiedział przez słuchawkę do swoich towarzyszy, na co oni znikneli używając shunpo
Od razu po tym Hoffman wbił miecze w ziemię, bezwładnie nimi rzucając ostrzami do dołu nadal stojąc za przezroczystą ścianą i również zaczął ładować cero z jej drugiej strony.

Statystyki:
Reiatsu: 16150+1000-3000=14150x2=28300+750=29050x1,25=36300+14500=50800
Siła: 92x2=184x1,5=276
Wytrzymałość: 154-37=117x2=234x1,25=292
Szybkość: 52x2=104x1,5=156+36=192+72=164
Zręczność: 52x2=104x1,25=130+36=166+72=234

Echiko Oshima · 2012-05-16 17:30:11

Drugi pusty, równie potężny, jednak mniejszy widząc do robi Hoffman wstał, pomógł wstać również towarzyszowi, który aktualnie lepiej się czuł i mógł chociażby stać na własnych nogach
- Czego on chce?! - zapytał odwracając łeb w strone pustego
- On? Chce żeby mu gargantę otworzyć - odpowiedział z uśmiechem.
- Ehh. Wyglądasz tak, bo on chciał gargantę?! - zdziwił się - Głupi.! - krzyknął i odwrócił się w strone Vizarda - Chcesz żeby Ci otworzyc gargantę? Tak? - zrobił kilka kroków w jego strone, jednak został zatrzymany przez towarzysza
- Oszalałeś?! Nie widzisz co on robi?! Chcesz zginąć?! - wkurzył się.
- Przestań. Ty spieprzyłeś, ja naprawie - zwrócił się znowu w strone Hoffmana odrzucając łapę trzymającą go. Patrzył, jak wróg ładuje cero.

Hoffman Miyamoto · 2012-05-16 17:42:10

Hoffman widząc reakcję nowo przybyłego pustego, przestał ładować cero lecz przezroczysta ściana nadal stała między nimi.
- Zgadza się. Przyszedłem tutaj tylko po nią. - Mówił głosem podobnym do dwójki nieznanych pustych, ze względu na maskę, której jeszcze nie ściągnął i nie zamierzał dopóki cała ta sytuacja się nie skończy
A to co za kurdupel? Mniejsza... może chociaż otworzy nam gargantę, żebyśmy to wreszcie zakończyli. To wszystko jest co najmniej dziwne...
Złapał rękami oba swoje miecze i mocnym szarpnięciem wyciągnął je z ziemi. Po chwili z lenistwa przerzucił łańcuch za głowę i powiesił oba miecze za niego na karku.

Statystyki:
Reiatsu: 50800+200=51000
Siła: 276
Wytrzymałość: 292
Szybkość: 164+2=166
Zręczność: 234

Echiko Oshima · 2012-05-16 17:45:18

Puści widząc rekację Hoffmana trochę się uspokoili. Nowy podchodził bliżej
- Jeśli chcesz gargantę... Hmm... Dobra. Niech stracę. - Pusty nie chciał nic wzamian, bo wkurzyło go zachowanie towarzysza - A mogę chociaż wiedzieć kim jestes? - zapytał mrużąc oczy. Chwilę później za jego plecami zaczęła się otwierać garganta. - Powodzenia - Pusty uśmiechnął się. Nie zamierzał walczyć, bo niedawno walczył z potężniejszym od siebie i nie chciał być poraz kolejny w tamtym stanie.

Hoffman Miyamoto · 2012-05-16 17:51:37

Hoffman ukłonił się grzecznie pustemu słysząc jego pytanie jednakże nie spuszczał gardy, a oczy cały czas miał skierowane na podejrzaną dwójkę.
- Dowódca pierwszego oddziału buntowników, Hoffman Moritsu.
Po chwili jednak wyprostował się i przyłożył dwa palce do prawego ucha.
- Byakuya, wiesz co robić.
Przed gargantą pojawił się przy użyciu shunpo shinigami, niemalże identyczny wyglądem względem Hoffmana i wbiegł szybko do garganty. Po chwili Hoffman usłyszał głos słuchawce, mówiący o tym, iż wszystko jest w porządku. Wobec tego zawował resztę oddziału i razem przeszli przez gargantę, gdzie Hoffman wszedł jako ostatni chcąc mieć oko na obu pustych.

Hoffman Miyamoto · 2012-05-16 22:28:33

//Rafael szybko, krótko i na temat, bo nie chcę robić spamu. Temat o kłótniach w Hydeparku niebawem zrobię ale póki co to do kontynuacji tego pisz na gadu gadu.
1. Nie ja decyduję ale skoro Echiko nie napisała gdzie to wedle zasad mam prawo sam zadecydować.
2. Słuchaj, jakbym do każdego pisał skąd to się wzięło to zrobił by się straszny bajzel. Wszystkie statystyki x2, bo od maski pustego. -2000 reiatsu, a do tego jeszcze dodtakowe punkty od hierro i szat straży przedniej. Co do wyliczeń, to po to na końcu jest po znaku ,,=" liczba, żeby mistrz gry mógł zobaczyć końcowy efekt A kapitana głównodowodzącego i 0 espadę to mógłbym zabić nawet obu na raz ale na tamtym forum, bo tutaj to nie rozwalił bym nikogo z nich, tak ich ulepszyłem
3.Co do reiatsu, to przy tym reiatsu jakie ma ten pusty to już na początku połowa mojego oddzialu powinna być martwa, a druga połowa powinna razem ze mną być sparaliżowana... Licząc statystyki nawet z samej jego siły, zakładając, że reszta jest na 1...
4.Atak nie miał żadnego znaczenia, bo operacja była wykonana tylko jedna, a zaraz po niej się zmył. Reiatsu też nieznacznie od tego spadło. Uwzględniam to już na końcu, bo gdybym miał teraz napisać statystyki 10 postaci po użyciu kilkukrotnego shunpo to tę stronę przewijał byś przez pół dnia... straszny bajzel.

Rafael, nie bój się. Nie oszukuję Kodów też nie mam \\

Mikashi Tanama · 2012-07-07 21:08:19

Spokojnym krokiem ku centrum polany zaczęła podążać postać mężczyzny. Postać ta, ubrana w garnitur z czerwoną koszulą wyciągniętą ze spodni kierowała się swobodnie przed siebie. Nie kierowała się jakimś konkretnym celem. Ręce umiesz

Era Bleacha

Ogłoszenie

#16 2012-05-15 20:20:24

Re: Polana

#17 2012-05-16 17:30:11

Re: Polana

#18 2012-05-16 17:42:10

Re: Polana

#19 2012-05-16 17:45:18

Re: Polana

#20 2012-05-16 17:51:37

Re: Polana

#21 2012-05-16 22:28:33

Re: Polana

#22 2012-07-07 21:08:19

Re: Polana