Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#1 2012-12-22 22:03:25

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Biblioteka Las Noches

Ogromna sala porównywalna do sali tronowej Las Noches. Poza słynnymi książkami ze świata żywych znajduje się tu też spora ilość danych wywiadowczych Espady, odkrycia naukowe oraz podręczniki dla początkujących Arrancarów. Zwykle mało tu osób o ile jakiekolwiek przychodzą. Większość woli nie zajmować się tak błahymi rzeczami jak lektura więc jest tu tylko stary, samotny, siwy Arrancar w roli bibliotekarza.

________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

Hao jak zwykle zaszył się w swoim kącie na jednej z pustych, obszernych półek z egzemplarzem "Boskiej Komedii" Dantego Alighieri. Powoli przesuwał kolejne kartki papieru rozkoszując się urodą pisma i pięknem słowa. Wokół niego ułożony był już cały murek z książek, które dziś przeczytał.
-Ehhh, Dante... Dlaczego zawsze przykuwasz moje oko?-zapytał jakby sam siebie.
Hao uwielbiał czytać. Czytał bardzo często i prawie w ogóle nie bywał w wolnym czasie w swojej komnacie... O ile musiał w niej bywać bez miłej towarzyszki. Wyznawał zasadę "Pióro silniejsze od miecza" chociaż znacznie częściej wyciągał rękę po to drugie z powodu braku możliwości użycia tego pierwszego.
Przeciągnął się na półce na której leżał chcąc nieco rozruszać mięśnie które zastały się podczas czytania. W kąciku jego oka pojawiła się lekka łezka kiedy ziewnął.
-Widzimy się jutro o tej samej porze? -zapytał książki. -Ok. To jesteśmy umówieni.

Offline

 

#2 2012-12-22 22:13:54

 Nana

Administrator

Skąd: Racibórz
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 63

Re: Biblioteka Las Noches

Aimi szybkim krokiem weszła do biblioteki. Nie odwróciła się nawet na pomruki bibliotekarza, którego najwyraźniej zdziwił widok młodej Espady wchodzącej do środka. Dziewczyna weszła w labirynt regałów z książkami i wreszcie zwolniła. Zaczęła rozglądać się po księgach, najwyraźniej nie szukała niczego specjalnego. Chciała po prostu pobyć trochę sama.


Mikashi?
Kradziej! xD
Maleństwo <3



http://img22.imageshack.us/img22/483/65878732.jpg

Offline

 

#3 2012-12-22 22:21:40

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Biblioteka Las Noches

Hao usłyszał otwierające się drzwi. Zdziwiło go to bo zwykle sam siedział w bibliotece wertując kolejne tomy poezji i prozy. Czasami nawet miło mu się gawędziło ze staruszkiem  na temat różnych książek. Skupił się mocniej i zauważył nie odrywając oczy do lektury kolejnej książki, że niespodziewanym gościem była Segunda Espada która znał jako Nanę.
Dziewczyna przypadkowo zawędrowała do korytarza w którym w najlepsze sobie leżał razem z interesującym dziełem zwanym jako "Dziewiąte wrota" autorstwa jakiegoś tam Włocha. Postanowił zawiadomić dziewczynę o swojej obecności by nie poczuła się później obserwowana. Leżał na górnej półce gdzie szafka niemal stykała sie z sufitem pod którym bywa zwykle ciemniej.
-Głodna odrobiny sztuki, Nana-san? -zapytał z góry.

Offline

 

#4 2012-12-22 22:42:36

 Nana

Administrator

Skąd: Racibórz
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 63

Re: Biblioteka Las Noches

Nana podskoczyła lekko i spojrzała w górę. Ku swojej uwadze zauważyła tego małego kłamczucha, który to na początku podawał się za zwykłego karalucha, żeby potem stać się numerem jeden w Las Noches. Oczywiście nie miała mu tego za złe, zwykłe środki ostrożności, nic więcej. Jedna z cech, które miał każdy z Arrancarów. Ostrożność.
- Witaj Hao-sama.
Powiedziała i przywitała Espadę skinieniem głowy. Cóż teraz znajdował się wyżej w Hierarchii niż ona, jednak pozycja to nie wszystko. Liczy się też uznanie, ciekawiło ją, czy 1. sobie je znajdzie. Zobaczymy jaki będzie z niego przywódca, jednak na Króla Hueco Mudno nie miał szans. Każdy szanujący się obywatel wiedział, że tym razem będzie  to Królowa, a jak nie ciężko zgadnąć, będzie nią Nana! Oj tak moi mili, jej rządy będą długie, krwawe i okrutne, już nie mogę się doczekać!


Mikashi?
Kradziej! xD
Maleństwo <3



http://img22.imageshack.us/img22/483/65878732.jpg

Offline

 

#5 2012-12-22 23:02:30

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Biblioteka Las Noches

Kłamczuch? Polemizowałbym bo Hao nie pierwszy zaczął prawić o swoim stanowisku tylko jaśnie przyszła Królowa Hueco Mundo... A o tym to się jeszcze przekonamy. Primera ma ważny cel w swoim życiu i właśnie dlatego staję się z dnia na dzień coraz silniejszy... Kiedyś by zostać królową Nana będzie miała tylko jedną opcję... Ślub z Hao! Z resztą Hao nie miałby nic przeciwko dzieleniu władzy (i pościeli) z tą śliczną Arrancarką.
Hao zamknął książkę i zeskoczył z półki do Nany. Wylądował z elegancko lekko kłaniając się Espadzie.  Wśród dziesięciu mieczy znajomość kto jest kim nie była problemem. Na spotkaniach każdy siadał na wyznaczone sobie miejsce przez co powiedzenie "znaj swoje miejsce" w Las Noches znaczył tyle co "przepraszam ale ja tu siedzę".
-Chyba nie często tu bywasz co, Nana-san -zapytał z charakterystycznym dla siebie uśmiechem. Typowy wilk w owczej skórze. -Szczerze polecałbym wycieczkę na ziemię. Słyszałem, że w Japonii mają piękną zimę...

Offline

 

#6 2012-12-23 13:57:43

 Nana

Administrator

Skąd: Racibórz
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 63

Re: Biblioteka Las Noches

No cóż jak to mówią przystojnym i bogatym się nie odmawia, tak więc Nana uśmiechnęła się jedynie w ten charakterystyczny dla siebie sposób: słodko, jednak zdradzał ją błysk w oczach. Dziewczyna zawsze była uśmiechnięta, choć niekoniecznie musiało oznaczać to coś dobrego. Tym razem jednak nie widziała w propozycji Hao żadnej niestosowności.
- Chętnie.
Odparła jedynie chwytając Primerę za ramię. A co do ślubu, moi mili, Nana należała do tych niezależnych kobiet, które to nie lubią słuchać niczyich rozkazów, jeśli Hao okaże się uległy to kto wie? Może go zechce. W zasadzie przydałby jej się taki mały pupilek... Ale teraz to nie było ważne. Póki co musiała się do niego odnosić z szacunkiem, ale na szczęście nikt nie będzie ją rozliczał z tego, co sobie o nim myślała, muahahaha!


Mikashi?
Kradziej! xD
Maleństwo <3



http://img22.imageshack.us/img22/483/65878732.jpg

Offline

 

#7 2012-12-23 17:39:47

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Biblioteka Las Noches

Hao podobało się to, że Espada czuła się przy nim swobodnie. Z przyjemnością użyczył jej prawego ramienia po czym otworzył Gargantę pstryknięciem palców.
-Znam bardzo miłe miejsce... Liczę, że ci się tam spodoba.
Powiedział po czym wprowadził dziewczynę w czarny portal. Primera raczej nie należał do uległych mężczyzn gdyż zwykle w kontaktach z kobietami preferował filozofię Arystotelesa(patrz: "Znalezienie we wszystkim złotego środka"). Nie domagał się od nich niczego i niczego wielkiego nie oczekiwał. Zawsze miał szanse 50/50... Albo się uda i nawiąże nową, bliską znajomość albo znajdzie nowego gracza po drugiej stronie szachownicy.

Obydwoje [zt] do Parku Koen

Ostatnio edytowany przez Hao Asakura (2012-12-23 17:40:48)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl