Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#61 2012-11-29 16:02:07

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

-To musisz zabić.
Powiedział przeciwnik, Nassanael mógł zauważyć, że osłona znikła z shinigamiego w chwili zakończenia zaklęcia. Dziewczyny atakowały Nassa z niewielką skutecznością, chłopak często je trafiał, z shinigami jednak było trudniej.
-Ale to Ty tu zginiesz, a potem twoja koleżanka.
Burknął wykonując potężne cięcie, jednak wtedy dostał X z reiatsu i poleciał do tyłu, dziewczyną też się oberwało ale słabiej.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#62 2012-11-29 16:10:12

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Opuszczona Ulica

Koleżanka?..hmm, trochę agresywna jak na koleżankę, ale być może...
Nass wykorzystując to, że shinigami dostał jego falą uderzeniową skoczył na niego chcąc wbić mu miecz w brzuch, po drodze starał się unikając ewentualnych ciosów poderżnąć gardło jednej z dziewczyn w biegu.
- Gadasz jak pewny siebie, duma to cecha posiadana często przez durniów, którzy od niej giną.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#63 2012-11-29 22:48:07

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Shinigami zablokował cięcie, dziewczyny czekały aż Nassanael będzie blisko ich przywoływacza po czym rzuciły się na niego.
-Albo jest czymś popierana.
Burknął tylko kopiąc go w brzuch, po chwili wybił się w powietrze, a opadając zablokował Nassa i dziewczyny w okręgu. Coś szykował.

wytrzymałość jak zanpakutou.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#64 2012-11-30 11:06:06

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Opuszczona Ulica

Nass znalazł się w nieciekawej sytuacji...
Cholera...jestem w pułapce.
Chłopak po lekkim odskoku od coisu tamtego rzucił się na  shinigamiego uciekając od ataków dziewczyn i starał się prześliznąc obok niego tak by znaleźć się za nim. Cały czas był czujny i starał się parować ataki swoimi mieczami. Gdy znalazł się z tyłu w niewielkiej odległości od przeciwnika wystawił rękę i strzelił z niej płomieniem prosto w plecy przeciwnika.
Ten atak, którego nauczył mnie Enquil jest przydatny...
Siła ataku:22
Reiatsu:4250-800=3650
Siła:11-2=9
Wytrzymałość:6-1=5
Szybkość:15-3=12
Zręczność:14-2=12


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#65 2012-11-30 15:35:10

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Przeciwnik dostał KULĄ reiatsu po czym dziewczyny najzwyczajniej znikły.
-Śmieciu!
Krzyknął chłopak i otworzył bramę senkai w której zniknął . Dziewczyna zeskoczyła z dachu.
-Może być. Mogę być Twoim pomocnikiem.
Burknęła.

//nagroda: 350exp, 5PN 3G\\
//Możesz nią sterować, wrzuć KP\\


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#66 2012-11-30 17:40:46

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Opuszczona Ulica

Nass opuścił rękę po ataku kulą reiatsu i schował miecz do pochwy po odwołaniu go do zwykłej formy.
A taki był chojrak...po prostu spieprzył...phi.
- Sam jesteś śmieć, uciekać po takich przechwałkach.
Rzucił za nim tonem jak do śmierdzącego psa. Potem spojrzał na Pustą u góry i uśmiechnął się do niej.
- Ten cieć już zwiał, pokazać Ci nasz pałac?
Pusta zeskoczyła z dachu i trzymając ręce skrzyżowane na piersiach lekko kiwnęła głową nic nie mówiąc. Potem podeszła do Nassa i lekko odwzajemniła uśmiech zalotnie mrugając rzęsami. Nass powiedział do niej myśląc:Ale kawał z niej laski, piękna dziewczyna...
- Musimy się dotknąć, prze-teleportuje nas do Kryształowego Pałacu.
Pusta po chwili wahania złapała go lekko za rękę ze słowami:
- Niech będzie ale nie spoufalaj się zbytnio.
Nass roześmiał się i oboje zniknęli.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#67 2012-12-06 20:55:24

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko i Mori pojawili się w jednej z opuszczonych uliczek.
-Co my tu właściwie robimy?
-Słyszałem, że znikają tu ludzie w niewyjaśnionych okolicznościach, strzelam, że to robota Bounto.
-Co nas to obchodzi? Mamy własne sprawy.
-Za załatwienie tej sprawy jest przewidziana sowita nagroda, kasa zawsze się przyda, szczególnie, że moja sakiewka jest strasznie lekka ostatnio.
Patariko podrzucił sakiewką po czym znowu ją schował, zastanawiał się kiedy pojawią się napastnicy. Czekał tylko na walkę, wiedział jednak, że po tylu zabitych osobach przeciwnicy mogą być już bardzo silni.
-Wspieraj mnie, tym razem mogę sam nie dać rady.
-Jasne, masz moje wsparcie jak zawsze. Mówisz, że to Bounto?
-Tak, sukinsyny są niebezpieczne, nie lubię ich.
Szli spokojnie rozglądając się i zerkając do każdego zakamarka, nie ukrywali reiatsu, liczyli, że zwabi ono przeciwników.
-Tak sobie myślę, co robimy dalej? Masz jakieś plany?
Patariko po chwili zastanowienia odparł tylko.
-W zasadzie to mam, poza spotkaniem z Hao i Mikashim, liczę, że przynajmiej jednego wcielę do organizacji, przyszła pora na uświadomienie Seireitei, że nie jesteśmy już tacy słabi, atak na porucznika z oddziałem powinien wystarczyć.
-Porucznika? Nie myślisz, że sami niedamy rady?
-Dlatego zabierzemy też Simona, Yoko, Enquila, Kumiko, Nassanaela i tą jego, nawet nie wiem jak ona wygląda i jak się nazywa. Możliwe, że poraz pierwszy pokażemy siłę jaką jest promień.
Szli dalej nadal bacznie przyglądając się zakamarką, kiedy coś nie pasowało im w budynkach Patariko poprostu "otwierał" drzwi z kopa i sprawdzał wnętrze.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#68 2012-12-09 21:51:12

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Ulica wydawała się spokojna. Lekko prószył śnieg zasypując ulicę białym puchem. Było całkiem przyjemnie. Zza rogu ulicy jednak zaczął przyglądać się Fullbringerowi mały chłopiec o granatowych włosach w stroju przypominającym strój szlachcica lub chociażby bogacza z wiktoriańskiego Londynu. Był niewysoki, miał duże błękitne oczy i jakby zatroskaną twarz. Widocznie bał się tak szarżującego na wszystko Patariko. W dodatku zdawał się widzieć nawet Moriego.
-Co wy tu robicie? -zapytał drżącym głosem. -Odejdźcie bo Sebastian bardzo się zdenerwuje... On nie lubi nie proszonych gości... Ragnarok też nie... Będą bardzo źli...

Offline

 

#69 2012-12-09 22:13:13

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko wywarzył jeszcze jedne drzwi po czym spojrzał na chłopca, drobny, bezbronny, przestraszony. Fullbringer chwilę mu się przyglądał.
-Kim jest Sebastian i Ragnarok?
Zapytał spokojnie, po chwili jednak uświadomił sobie pewien fakt, dzieciak widział Moriego co znaczyło, że posiada chociaż śladowe ilości reiatsu. Patariko po zastanowieniu stwierdził, że to pewnie młody Bounto więc Sebastian i Ragnarok to jedne z ważniejszych osób w rodzinie Bounto. Mori starał się wykryć wszystkie źródła reiatsu.
-I kim Ty jesteś?
Dodał po chwili, Mori bacznie mu się przyglądał, jak zwykle był przezorny, niebieskie oczy chłopaka sprawiały wrażenie hipnotyzujących.
"Mam złe przeczucia, Sebastian i Ragnarok mogą nie być ludźmi lecz lalkami tego dzieciaka."
Wysłał do Patariko, Fullbringer lekko skinął głową co ledwo dało się zauważyć potwierdzając w ten sposób ostrzeżenie Moriego. Cały czas obserwowali chłopaka i rozglądali się naokoło lecz zawsze jeden patrzył na dzieciaka. Oboje starali się wykryć jakieś źródło reiatsu.
"Jesteś w tym lepszy, ostrzegaj."
Wysłał Patariko do Moriego, nagle spojrzał na jedną z klatek, kopnął drzwi które poprostu wyleciały, złapał chłopaka i pchnął go do środka wchodząc zaraz za nim razem z Morim.
-I dlaczego Twoi znajomi mają być źli?
Zapytał cicho, Mori pilnował drzwi.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#70 2012-12-09 22:23:45

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Chłopak bardzo się wystraszył tego co zrobił Patariko i Mori uniósł dłonie jakby w geście obrony. Światło w klatce schodowej było zapalone i było widać, że chłopiec ma opaskę podobną do pirackiej na prawym oku. Jego strój był koloru ciemnego błękitu z czarnymi elementami. Teraz dopiero był przestraszony.
-Nie, zostaw mnie! Puszczaj! Proszę!
Dzieciak szarpał się i skulił w kącie. Drżał na całym ciele.
-Nie mogę... nie mogę... nie mogę...
Chłopak złapał się rękami za uszy jakby nie chcąc słyszeć słów obcych.

Offline

 

#71 2012-12-09 22:46:47

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko spojrzał posępnym wzrokiem na Moriego, nie wiedział jak wyciągnąć informacje z dziecieka, Fullbringer co prawda nie miał skrupułów jednak nie chciał teraz tego okazywać, spokojnym krokiem podszedł do dzieciaka trzymając w ręku nóż.
-Poraz ostatni pytam kim są Sebastian i Ragnarok! Gadaj!
Krzykną dość głośno patrząc wzrokiem zabójcy na dzieciaka, Mori odwrócił się do nich.
-Jak zaraz nic nie powie to poprostu go zabij, znalezienie ich nie będzie problemem.
Patariko uśmiechnął się i przystawił ostrze do brzucha chłopaka, koniec był ostry przez co szybko przebił ubrania i lekko zranił skórę.
-Śmierć bachora szybko by ich tu sprowadziła, nie sądzisz Mori?
Zapytał śmiejąc się, zrobiłby wszystko aby wyciągnąć z dzieciaka informacje, Mori skinął z uśmiechem, cały czas starał się wykryć reiatsu innych osób. Patariko przeciągnął nagle ostrzem po opasce chłopaka rozcinając ją.
-Jeśli nie chcesz gadać o kolegach to zapytam o co innego. Co wiesz o znikających tu ludziach?
Mówił grubym, pewnym siebie głosem przepełnionym jakby chęcią czyjejś śmierci, jego oczy świeciły się za każdym razem gdy widział krew dzieciaka. Mori był spokojny, baczne rozglądał się po okolicy sprawdzając czy nikt nie idzie, w razie potrzeby natychmiast powiadamia Patariko. Obaj byli pewni siebie jakby wiedzieli, że mają przewagę, wiek ani płeć przeciwników nie zrobiła by im różnicy, a gdyby to był shinigami prawdopodobnie padł by w kilka minut przez nienawiść jaką Patariko czuje w stosunku do Shinigamich pod władzą Seireitei.
-To mówisz czy mam Cię zabić w najbardziej bolesny sposób?
Zapytałoschle nadal patrząc na dzieciaka tym dziwnym, strasznym wzrokiem, nie miał zamiaru się z nim długo bawić.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#72 2012-12-09 22:59:14

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Kiedy Patariko rozciął opaskę małego chłopca ten momentalnie zmienił swoje oblicze. Oko które skrywał pod maską... miało na sobie symbol Bounto jaśniejący cały czas fioletowym światłem. Jego drugie oko zaszło jakby mgłą tak gdy był w transie. Wstał zbijając ręką dłoń Patariko z nożem. Tym razem był tak dumny że niemal przerażający. Kopnął Fullbringera tak że ten odleciał na kilka metrów.
-Jak ty śmiesz mnie ranić, kmieciu? Ja jestem Hrabia Ciel Phantomhive! Sebastian! Zrób z nimi porządek!
W tej chwili Mori z ogromną siła został wbity w ścianę a tym kto zadał mu tak silny cios był przystojny młody mężczyzna w stroju kamerdynera o długich czarnych włosach i irytującym uśmieszku.
-Paniczu, czemu tak zwlekałeś z wezwaniem mnie... Zobacz będę musiał znów zszyć ci ten strój.
Kamerdyner wszedł kłaniając sie nisko chłopcu i przyglądając jego strojowi.
-Zamknij się! Jak mam na sobie opaskę zachowuję się jak Crona. To proste, że nie mogę cię wezwać od tak sobie!
Kamerdyner wzruszył ramionami. Obydwaj wyszli zostawiając tamtą dwójkę i powoli odchodząc z miejsca w uliczce.

Offline

 

#73 2012-12-09 23:27:05

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko wstał poirytowany i wytrzepał swoje dresy, Mori też szybko doszedł do siebie. Młody ich zdenerwował, nie mogli pozwolić jakiemuś dzieciakowi na takie zachowanie. Obaj wyszli z budynku, Patariko wbił w siebie reigły i wciągnął jedną z butli reiatsu, zdjął kominiarkę i rzucił nią w bachora.
-Ty! Śmieciu czekaj! Nie skończyliśmy z Tobą! Zrozum jedno! Na moje pytania się odpowieda dzieciaku!
Krzyknął idąc szybkim krokiem w kierunku dzieciaka i jego kamerdynera, widać, że Fullbringer manipulował duszą podłoża na kożyść swojej szybkości. Mori szedł kawałek za Patariko, kiedy byli blisko przystanęli, Arrancar wbił miecz w ziemię, a biały do tej pory śnieg był teraz czarny tak jak wszystko w promieniu 50m. Mori odrazu zaczął regenerować swoje stracone reiatsu, teraz dopiero widać było jak perfekcyjnie opanowali taktykę walki w drużynie.
-Więc walczycie czy się boicie!?
Krzyknął nagle patrząc na teoretycznych przeciwników, mimo wszystko sprawiał wrażenie spokojnego jak nigdy, widział już kto jest celem jego zlecenia, musiał je wykonać choć po sile oponentów stwierdził, że to nie będzie szybka walka, a jego zwiększenie statystyk odegra tu wielką rolę. Musiał liczyć się z tym, że może wyjść pokiereszowany z tej walki jednak nie zniechęcało go to... Albo raczej nagroda go zbyt mocno mobilizowała. Czekał spokojnie na reakcję dzieciaka,jego reiatsu z każdą chwilą rosło, im dłużej zwlekali tym silniejszy stawał się Patariko, a tym samym stawał się coraz bardziej niebezpieczny. Mori wiedział, że to się źle skończy dla wszystkich tu obecnych jednak wiedział też, że musi za wszelką cenę wspierać Patariko bo inaczej mógłby tego nie przeżyć.

Reiatsu: 10000+1000+600+200=11800
Siła: 30+3=33+3=36
Wytrzymałość: 12+3=15+3=18
Szybkość: 32+3=35+3=38*1,5=57
Zręczność: 30+3=33+3=36
//Pierwsze 3 od emocji a potem od 1200 reiatsu\\

Statystyki Moriego:
Reiatsu: 8300-300=8000+100=8100
Siła: 21
Wytrzymałość: 22
Szybkość: 22
Zręczność: 22-2=20


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#74 2012-12-09 23:43:26

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Kominiarka Patariko została złapana przez kamerdynera. Dzieciak nawet nie odwrócił głowy na przeciwników. Natomiast przystanął ale dalej stał do nich plecami.
-Kimże ty jesteś by tak się do mnie zwracać? Dziwka która cię zrodziła chyba nie wyuczyła cię manier w stosunku do lepszych... Sebastianie...
Kamerdyner uśmiechnął się zabójczo a jego czy zalśniły czerwienią i ukazały się na nich pionowe źrenice.
-Zanim cię zgniotę wiedz że śmiałeś podnieść rękę na głowę rodziny Bounto i jednego z najpotężniejszych przedstawicieli tej rasy...
Kamerdyner sięgnął do swego fraka wyjmując z wewnętrznej kieszeni 8 noży stołowych umieszczając je w miejscach miedzy palcami zaciśniętych pięści.
-Nie lubię takich zabaw... Przydałby się Regnarok, Paniczu by walka była równa...
-Nawet z tobą samym nie mają szans... Załatw to szybko i lecimy do Londynu... Znudziła mi się Japonia...
-Yes, My Lord...
Sebastian natychmiastowo ruszył na Patariko z ogromną szybkością jakiej nawet on nie mógł dorównać. Wbił w niego pięść z nożami podnosząc go na zaciśniętej ręce do góry.
-Będę zmuszony was zabić jeśli dalej będziecie obrażać mojego Panicza... Psy waszego pokroju powinny leżeć w budzie!
Następnie rzucił nim w Moriego kładąc obydwu na ziemi.
-Możecie uciekać jeśli wasza wola...

Ostatnio edytowany przez Hao Asakura (2012-12-12 19:29:03)

Offline

 

#75 2012-12-10 00:14:37

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko użył poprostu Bringer Light, a jego reiatsu natychmiastowo się zregenerowało przez krąg Moriego. Szybko się ogarnał i skupił.
-Nazywam się Patariko Yukan, ostatni przedstawiciel klanu Yukan założonego przez mojego prapraprapradziadka około 400 lat temu, jestem też Fullbringerem, dowódcą oraz założycielem organizacji Yami no Shisha.
Mówił spokojnie, w razie ataku robił kolejny unik Bringer Lightem. Mori spojrzał na tą scenkę odrazu odskakując do tyłu.
-Ja jestem Mori Kage, Arrancar!
Patariko czujnie zbliżył się do Sebastiana, nie miał zamiaru uciekać, jego reiatsu powoli rosło jednak Patariko coś szykował, zawsze miał jakieś wyjście z sytuacji, nie przegrał jeszcze żadnej walki i jakiś dzieciak tego nie zmieni, nie miał poprostu takiego prawa. Mori zauważył, że dzieciak musiał zjeść ogromną liczbę dusz mimo swojego młodego wieku aby być tak silny, podobno jeden z najsilniejszych choć Mori jakoś w to nie wierzył. Patariko nagle szybko wyskoczył na sporą wysokość po czym zaatakował Sebastiana z powietrza nożem. Kiedy był już na ziemi znowu odskoczył do tyłu, może uda mu się zmusić przeciwnika do rzucania nożami, napewno kiedyś mu się skończą, a Patariko po aktywacji Fullbringu je poprostu wciągnie zamieniając je w czyste reiatsu. Czujność Moriego była wysoka, mężczyzna bronił się przed nagłymi atakami oraz starał się wspierać Patariko odwracając atakami uwagę Sebastiana. Obaj szybko się zgrali, Patariko poczuł, że Mori to dobry członek organizacji co podniosło go na duchu, ich reiatsu lekko wzrosło. Patariko już obmyślał kolejny ruch, miał już plan na całą walkę, liczył tylko, że się uda i nikt nie wtrąci się w walkę. Szybko przemknął między Sebastiana, a dzieciaka i czekał na atak któregoś z nich, Mori pilnował sytuacji aby nic nie stało się Patariko.

Reiatsu: 11800+100+-25=11900+2%=12138
Siła: 36
Wytrzymałość: 18+1=19
Szybkość: 38+2=40*1,5=60
Zręczność: 36
Szybkość Bringera: 114

Statystyki Moriego:
Reiatsu: 8100+100=8200+2%=8364
Siła: 21
Wytrzymałość: 22
Szybkość: 22
Zręczność: 20+2=22


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl