Wschodnia część Lasu Menosów, co prawda nie różni się niczym od reszty lecz tu zapuszcza się najmniej Adjuchasów. Menosy występują tu licznie jak z resztą w całym Lesie. Świetne miejsce na powalczenie z tego typu przeciwnikami.
Offline
W okolicy pojawia się garganta z której wychodzi Rafael nadal stoi ona otworem jak by ktoś miał jeszcze przejść. Pusty rozgląda się po okolicy i czeka aż g garganty wyjdzie Patariko.
Myśli (Dawno mnie tu nie było ciekawe czy znowu będę miał tyle zabawy z tym wszystkim )
Offline
Patariko wyszedł zaraz po Rafaelu. Rozejrzał się dookoła.
-Piękne miejsce muszę przyznać.
Powiedział po chwili.
-Czy to kwarc?
Zapytał łamiąc jedną gałązkę z "drzewa".
-Ludzie miely by co wydobywać, i niszczyć jak to oni. To co teraz robimy?
Offline
Rafael odpowiedział.
-Z tego co mi wiadomo to jest jakaś struktura krystaliczna, co do tego co robimy to chyba się rozdzielamy, czy wolisz trzymać się mnie w razie czego ? Chociaż tak sobie myślę że będę zawsze w pobliżu żebyś czasem nie dostał od tutejszych mieszkańców bo są oni wyjątkowo agresywni.
Rafael skupił się na wykrywaniu aby rozeznać się w sytuacji dookoła.
Offline
-W razie potrzeby będę szukał miejsca gdzie jest najgłośniej, to pewnie będziesz Ty.
Zaśmiał się, znał niebezpieczeństwo, co prawda ukrywał niepewność, lecz jednak była ona w jego sercu.
-Więc możemy się rozdzielić. Jak wygląda sytuacja w pobliżu?
Zapytał widząc skupienie na twarzy Rafaela.
Offline
Rafael odpowiedział trochę żartem pól serio.
-Tutaj, na razie czysto w odległości około 1km potem nie mam pojęcia pewnie tysiące głodnych menosów czekających na posiłek.
Myśli (No to się zabawimy, tylko żebym nie przesadził właściwie to mogę spróbować zaliczyć dwie przemiany, to jest myśl)
-Dobra to ja już powoli idę.
I Rafael ruszył serią dużych skoków przemieszczał się bardzo szybko aż zniknął wśród mroku lasu pozostawiając Patariko samego.
Offline
Patariko dezaktywował fullbring, usiadł pod jednym z tych dziwnych drzew i odpalił papierosa.
-No to czas udowodnić swoją siłę.
Powiedział do siebie, początkowo podążał wzrokiem za Rafaelem aby wiedzieć gdzie go szukać.
-Trzeba czekać, i nie spać.
Offline
Po dłuższej chwili oczekiwania patariko dostrzegł jakiegoś małego jak na menosa menosa. Nie zwracał on zbytniej uwagi na patariko ale był w jego zasięgu, doskonale nadawał się na cel ataku. Menos nie wyróżniał się niczym od innych menosów oprócz rozmiaru.
Reiatsu: 3000
Siła: 9
Wytrzymałość: 7
Szybkość: 9
Zręczność: 9
Offline
Patariko spojrzał na menosa ze zdziwieniem. "Coś mały, no trudno" pomyślał i pobrał reiatsu z butli którą zakupił chwilę przed wejściem do Hueco Mundo czego nie zobaczył nawet Rafael. Po pobraniu reiatsu aktywował ubranie fullbringu i ruszył powoli w stronę menosa robiąc sobie przy okazji dwa miecze dzięki swojej umiejętności.
-Zabawimy się potworku.
Powiedział z uśmiechem atakując pustego
Reiatsu: 2500+1000=3500*1,5=5250+200-200=5250
Siła: 7+3=10=15[ubranie fullbringu]
Wytrzymałość: 4+6=10=11[ubranie fullbringu]
Szybkość: 9+1=10=15[ubranie fullbringu]
Zręczność: 9=14[ubranie fullbringu]
Offline