Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#16 2015-01-01 11:59:16

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Sala Tronowa

-Zawsze istnieje inna droga tylko trzeba jej dobrze poszukać. No nic będę uciekał aby nie zawracać zbytnio czasu jednak jeśli był bym potrzebny to wyślij po mnie wpadnę pomogę w miarę możliwości. Ale chyba jestem zbytnim optymistom.
I chciał już uciekać z miejsca zbrodni zostawiając jedynie kryształowe krzesełko kiedy nagle miał przeczucie że Patariko tu wpadnie. Więc spokojnie powiedział.
-Wybacz ale zaraz tu padnie kolega nie wiem czego chce ale proszę o wyrozumiałość jest dość młody i naiwny. Ale jakoś się przywiązałem do skubańca.

Ostatnio edytowany przez Rafael (2015-01-01 23:54:05)


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#17 2015-01-02 00:02:30

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Sala Tronowa

Pat pojawił się obok Rafaela klęcząc na jednym kolanie. Spojrzał na Espadę.
-Witaj Panno Yuki Ikkaki. Nazywam się Patariko, jestem fullbringerem oraz przyjacielem Rafaela. Czy mogli byśmy porozmawiać?
Chłopak nadal klęczał przed kobietą, dopiero teraz dezaktywował swój fullbring, dopiero teraz jego reiatsu było wyraźnie wskazujące na jego rasę, dopiero teraz jego wygląd przypominał człowieka. Był spokojny, Spoglądał to na kobietę, to na Rafa, czekał na reakcję.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#18 2015-01-02 00:11:35

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Sala Tronowa

Kobieta spojrzała na Rafaela z ukosa, jakby z brakiem zaufania.
- W porządku, niech wejdzie. Jednak chciałabym, abyś uprzedzał mnie o takich rzeczach wcześniej.
Kiedy Patariko pojawił się tuż obok Rafaela, wyglądała na lekko zdziwioną, prawdopodobnie tym, iż chłopak pojawił się tak znienacka zamiast wejść drzwiami. Kiedy już powiedział co miał do powiedzenia, Yuki siedziała jeszcze przez chwilę w ciszy, po czym przemówiła.
- Fullbringer... - powtórzyła kierując po chwili swój wzrok na Rafaela, jakby chciała wymusić na nim odpowiedź na niezadane jeszcze pytanie - W porządku. Mów o co chodzi.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#19 2015-01-02 00:18:39

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Sala Tronowa

Tak więc Rafael nadal sobie siedząc, zrobił pozę zakłopotanego dzieciaka drapiącego się pogłowie w stylu to nie moja wina tak samo wyszło.
Postanowił że lepiej nie mówić zbyt wiele.
-Rozumiem ale jakoś ciężko go powstrzymać.
I nagle pojawił się Patatiko który aż klęczał. Rafael w tym czasie zmienił nieco pozycję ale nadal siedział tym razem dość normalnie. Sytuacja niby spokojna ale kto wie jaki stosunek ma Epsada do tej rasy. Dlatego wolał mieć oboje na oku spokojnie spoglądał raz na espadę a raz na Patariko i tak ciągle. I espada powiedziała coś i spojrzała na Rafaela a ten szybko powiedział.
-No tak jakoś wyszło...
Tak pewnie będą z tego kłopoty.


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#20 2015-01-02 00:23:13

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Sala Tronowa

Patariko powoli wstał, spojrzał na Rafaela. Po chwili wrócił wzrokiem do Yuki
-Domyślam się, że Rafael nie wspomniał, że jest członkiem... A tym bardziej jednym z założycieli... organizacji Yami no Shisha. Założyliśmy ją razem, zrzeszamy Fullbringerów, Pustych oraz Buntowników chcących aktywnie współpracować ze sobą w walce, a nie jak do tej pory... posiadać sojusz na przysłowiowym papierze. Jestem świadom, że większość ludzi podobnych mi jest uważana za godnych jedynie śmierci z racji ich ataku na buntowników rok temu. Chciałbym jednak, żebyś wiedziała, że nie wszyscy tacy są.
Tu przerwał na chwilę jak by liczył, że Rafael coś powie.
-Przy okazji... poznałem kiedyś niejakiego Hao... mam wrażenie, że czai się na Twoją pozycję....
Chłopak wyjął z kieszeni kryształ, taki sam jaki otrzymała od niego Chinatsa jak również Nassanael miał dać Amayi.
-Wysłannicy cienia są gotowi na wezwanie do boju.
Powiedział spokojnie kładąc kryształ na biurku espady.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#21 2015-01-02 12:16:54

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Sala Tronowa

Słuchając Patariko, kobieta pokręciła lekko głową.
- Nie słyszałam nigdy o waszej organizacji. Rafaelu, czy to o czym mówi ten fullbringer, jest prawdą?
Po czym niezależnie od odpowiedzi chwilę później kontynuowała.
- Puści i Buntownicy współpracują ze sobą w walce z Soul Society. Ja sama posiadam neutralny stosunek do Fullbringerów, jednak wiem, iż buntownicy walczyli z wami już niejednokrotnie. Dlatego, mogę się zgodzić na otwartą współpracę z Fullbringerami, jeśli najpierw buntownicy wyrażą taką wolę. Swoją drogą, myślałam, iż fullbringerzy starają się stronić od konfliktów niżeli je zaogniać. Co się zmieniło?
Specjalnie, kobieta zrobiła krótką przerwę w swojej wypowiedzi.
- Oczywiście, rozumiem, że nie wszyscy są tacy... że organizacja to co innego. Rozumiem również, iż istnienie waszej organizacji jak i waszej przynależności do niej winna pozostać tajemnicą. Z mojej strony możecie liczyć na dyskrecję. Pod wielkim zapytaniem jednak stoi wasza siła. Z jednej strony Espada - tu spojrzała na Rafaela - z drugiej strony Fullbringer, którego samo jego reiatsu by go zabiło. Nie odrzucam waszej propozycji. Ciekawi mnie jedynie wasza przydatność, jak i możliwości działania, skoro deklarujecie mi chęć pomocy. Ciekawi mnie również, czego chcecie w zamian... - kończąc spojrzała na Patariko, świdrując go swoim spojrzeniem niemal na wylot, chcąc wymusić na nim odpowiedź
Kiedy Yuki usłyszała imię Hao, zdjęła nogę z nogi, z gracją podniosła się z fotela, i przeszła kilka kroków w bok, podnosząc głowę do góry i patrząc w nicość.
- Nie jestem naiwna. Wiem, że połowa espady czai się na to stanowisko. Jednak... nie pozwolę mu na to. Nie pozwolę na to nikomu, i jeśli będzie to niezbędne, będę z nimi walczyła. Nie chodzi o mnie. Pod ich rządami Hueco Mundo jak i zamieszkujący ją puści mogą ucierpieć bardziej. O wiele bardziej. Nie chcę tego. Dlatego każda pomoc będzie dla mnie nieoceniona. - kończąc odwróciła głowę w stronę Patariko i Rafaela, a w jej oczach wydawać się mogło, iż zagościły iskry


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#22 2015-01-02 13:08:48

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Sala Tronowa

Rafael w sumie spodziewał się takie dziwnego przebiegu sprawy. Wychodziło na to iż musiał jednak powiedzieć coś na ten temat.
-Tak, zdarzyło mi się założyć organizację i to już sporo czasu temu.
Nie będzie się tłumaczył że już jako gilian założył coś takiego bo dziewczyna go wyśmieje. Tak więc czekał na dalszy przebieg rozmowy sam uważał żę prawdziwy cień nigdy nie wydaje swej egzystencji ale jak już do tego doszło. Do tego słowa o Hao tak dawno tego starego drania nie widział. Słowa o nim nie wzbudzały zaufania pamiętał kiedyś jak go potraktował. Tak był wyjątkowo zaborczy. A nie istniała opcja aby ktoś taki mógł liczyć na kontrolę nad Rafalem więc wypadało by pilnować aby nie udał mu się przewrót..


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#23 2015-01-02 14:04:55

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Sala Tronowa

-Nie chodzi tu o wszystkich fullbringerów... sam bym ich najchętniej wybił nie pozostawiając ani jednego. Aktualnie jestem jedynym fullringerem w organizacji, Amaya mnie zna wie jakie mamy plany, wie że chcemy was wesprzeć w walce o Seireitei.
Spokojnie przeszedł się po pokoju.
-A co do siły... coś chyba jednak musiało skłonić Rafaela do współpracy ze mną... prawda? Najwyraźniej reiatsu w tym wypadku niewiele mówi o faktycznej sile.
Odczekał chwilę. Spojrzał na Rafaela.
-Jedyne czego chcemy to spokoju i bezpieczeństwa. Żaden z Arrancarów nie może tknąć Kryształowego Pałacu. Jeśli zajdzie taka potrzeba... sami poprosimy was o pomoc.
Pat nagle usiadł, początkowo wyglądało to jak siedzenie w powietrzu jednak po chwili zmaterializowało się stalowe krzesło. Tu spojrzał na Rafaela i uśmiechnął się. Rozmowa przebiegała spokojnie i toczyła się raczej tak jak on sobie zaplanował.
-A wracając do stosunków z Buntownikami... Nasza organizacja otwarcie wspierała ich w walce z Fullbringerami.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#24 2015-01-02 16:18:44

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Sala Tronowa

- Bezpieczeństwa przed resztą Arrancarów nie mogę wam zapewnić. Nie mogę ich ograniczać na ich własnej ziemi, zwłaszcza w przypadku, w którym wielu z nich tylko czeka na pretekst do przewrotu. Ponadto żaden z Arrancarów nie może się dowiedzieć o tym, iż nasza rozmowa miała miejsce, gdyż mogą to uznać za moją słabość.
- Dlatego właśnie, w tej kwestii będziecie zdani sami na siebie. Macie ze sobą piątego Espadę. - spojrzała na Rafaela - To musi wam wystarczyć. Sojusze dają siłę i obnażają słabości. Są dobre, jeśli są opłacalne dlatego będę jeszcze daleka od tego sformułowania. Będąc królową Hueco Mundo kieruję się jego interesami, tak więc jaką korzyść będziemy z tego mieli? Nie wiem ile osób liczy wasza organizacja, jednak jeśli chodzi o Rafaela, jest on Espadą, więc mogę wymagać od niego pomocy, jeśli chodzi o Ciebie - spojrzała na Patariko - jesteś słaby. To nie jest obelga, to jest fakt. Prosicie, nie... w tym momencie żądacie mojej pomocy, chcąc mojej protekcji, nie wyjawiając na temat waszej organizacji żadnych szczegółów w postaci ilości osób, waszej siły, celów, przysyłając za przedstawiciela kogoś, kto nie dorównuje poziomem członkom Espady... W chwili obecnej nie widzę dla nas żadnych korzyści. Osoba, która pomogłaby wam czy też zawiązała z wami sojusz w takiej sytuacji musiała by być wyjątkowo naiwna. Jeśli za taką mnie uważaliście, powinniście opuścić pałac. Dlatego słucham... co my będziemy z tego mieli? Co możecie nam zaoferować?


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#25 2015-01-02 17:03:27

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Sala Tronowa

Rafael dalej siedząc zastanowił się czy przyjdzie coś dobrego z tego wszystkiego i dochodził do wniosku że nie.Espada miała rację nadal pat był słaby. 
Sprawiało to że nie brała na poważnie jego planów. A sam Pusty miał już mieszane uczucia co do jego zachcianek. Więc postanowił się nie wtykać. Do  tego ta kwestia nie wtykania się Arancarnów wydawała mu się nieprzemyślana sam jako espada mógł spokojnie wkręcić że to jego dom i już nikt nie ruszył by tego. Jednak kości zostały rzucone przez młodego zobaczymy jak to teraz rozegra. Na całe szczęście ostrzegł espadę o jego naiwności. Chyba będzie musiał zostać po tym zajściu i jeszcze trochę porozmawiać. Nic jednak na razie nie mówił.


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#26 2015-01-03 00:14:30

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Sala Tronowa

-Po pierwsze możemy zapewnić schronienie i dodatkowe sale treningowe zarówno dla Arrancarów jak i słabszych pustych. Mamy dostęp do garganty więc możemy stać się stacją wypadową oraz ewentualnym miejscem ucieczki w razie walki z Seireitei. Jako fullbringer mogę zinfiltrować ich tereny i uprzedzać w razie przyszłych planów ataków. Jako, że w organizacji mamy też Shinigamich mogę załatwić wywiad w samym Soul Society.
Przerwał na chwilę, spojrzał na Rafaela. 5 wyglądał na wyraźnie niepewnego co do słów Pata.
-Spokojnie, zaufaj mi tak jak kiedyś...
Posłał mu telepatycznie, po chwili znowu spojrzał na 0.
-Zawsze zastanawiało mnie dlaczego według większości istot to reiatsu jest wyznacznikiem siły... Yuki... Pozwolisz, że będę mówił po imieniu... Pamiętasz Mikashiego? On nie posiadał w sobie nawet grama reiatsu, a i tak został espadą. Myślę, że ocenianie mnie po poziomie energii jaką dysponuję jest dość... małostkowy. Nie znasz moich umiejętności, ja nie znam Twoich więc oboje nie mamy prawa oceniać kto jest silny, a kto słaby.
Znowu przerwał, najwyraźniej wracał gdzieś wspomnieniami.
-Czyżby Hao nie posiadał większej ilości reiatsu niż Ty... a i tak to Ty jesteś na pozycji 0, oraz jesteś prawie pewna, tego, że i tak z nim wygrasz. Czy to nie są koronne dowody na to, że reiatsu nie może być jedynym wyznacznikiem siły? Czy to nie dowód, że liczą się umiejętności?
Tym akcentem zakończył na chwilę swoją wypowiedź.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#27 2015-01-03 11:33:13

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Sala Tronowa

Kobieta słuchając słów Patariko, co chwila kręciła głową wyrażając swą dezaprobatę. Kiedy przeszedł na ty, lekko się uniosła.
- Nie, nie pozwolę. - dodała krótko przerywając Patariko - Zdecyduj się, czy przychodzisz tutaj w dyplomacji czy w szukaniu znajomych. Twoja oferta nie daje żadnych korzyści Espadzie, za to naraża nasze dobre imię. Nie zgodzę się na coś takiego.
Po chwili, spojrzała na Rafaela.
- Jest tak jak mówiłeś Rafaelu. Ale czy to dobrze wysyłać do mnie kogoś takiego w roli negocjatora?
Odwróciła wzrok na Patariko.
- Dziękuję Ci, za Twoje przybycie i rozmowę. Resztę przedyskutuję z Rafaelem. - powiedziała swym spokojnym głosem, zamykając przy tym na chwilę oczy, dając mu tym samym wyraźny znak do opuszczenia sali


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#28 2015-01-03 11:43:42

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Sala Tronowa

Patariko ukłonił się nisko.
-Dziękuję za rozmowę. Miło było poznać w końcu Królową Hueco Mundo...
Powiedział spokojnie po czym ruszył spokojnie w stronę drzwi.
-Do zobaczenia. Mam wrażenie, że już nie długo. Ah... no i oczywiście, uważaj na siebie, szkoda by było stracić tak silną osobę. Bądź czujna, szczególnie jeśli chodzi o Hao.
W tym momencie teoretycznie powinien walnąć w drzwi jednak po prostu zniknął, pozostawił jednak kryształ na biurku kobiety.

z/t


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#29 2015-01-03 11:58:16

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Sala Tronowa

Tak więc mowa o gargancie sprawiła aż facepalm Rafaela w końcu każdy Pusty to umiał. Dalej niby nie było tak źle jednak Patariko postanowił już sobie iść. Więc Rafael spokojnie odpowiedział Espadzie.
-Jak już mówiłem lubię skubańca to na zbyt wiele mu pozwalam jednak ma trochę racji w pewnych sprawach i nie przysłałem go sam przyszedł..
Popatrzył spokojnie na kryształ i powiedział.
-Wiesz, w sumie jedną rzecz zrobił dobrze, trzymaj ten kryształ, w razie czego to będę mógł się pojawić. Po prostu wyczuję twoje zagrożenie jeśli będziesz mieć go przy sobie.
Sprawę szpiegowania postanowił nie poruszać jakoś się do tego nie nadawał. Inni tak ale on nie. Następnie przypomniało mu się o tym domu więc spokojnie powiedział.
-Co do siedziby, spokojnie mogę powiedzieć że to mój dom, nikt nie będzie wtykał tam swojego wścibskiego nosa. A nawet jeśli odkryją coś to możesz powiedzieć że o niczym nie wiedziałaś. Choć wątpię w to aby ktoś znalazł to kiedyś na tej ogromnej pustyni.
I wypościł znacznie mocniej powietrze.
-Jeszcze raz wybacz za niego.


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#30 2015-01-03 12:09:00

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Sala Tronowa

- Nie, nie... wszystko w porządku. Zwyczajnie uznałam, iż jeśli nie chcę zaszkodzić waszej organizacji, lepiej będzie jeśli to ty będziesz negocjatorem.
Po chwili znów zrobiła kilka kroków.
- Dom, hmm...? W porządku, niech i tak będzie. Ja jednak nie zwykłam wtykać swojego nosa do domów innych członków Espady.
Po chwili westchnęła i z lekkim zmęczeniem z powrotem usiadła, zakładając nogę na nogę i wygodnie opierając plecy jak i ręce o oparcie.
- Czy to wszystko?


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl