--»

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 19:03:07

Las rozciągający się na dosyć sporym obszarze. Nie należy on do gęstych lasów, drzewa bowiem usadzone są w dosyć dużych odstępach od siebie. Nieopodal lasu znajduje się mała wioska, która mimo swoich rozmiarów prosperuje bardzo dobrze. Często wycinają drzewa z tego lasu na własne potrzeby.

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 19:05:37

Hoffman przejeżdżał przez las na swoim białym koniu z olbrzymią prędkością.
- Cholera... Musimy się pośpieszyć - Powiedział do konia, który chwilę potem radośnie przytaknął
Po chwili jednak koń się zatrzymał. Hoffman nie zmuszał go do ruchu. Zarówno on jak i jego biały towarzysz, wyczuwali w pobliżu coś dziwnego. Sam nie wiedząc czemu strażnik uznał, że dalszy przejazd może być niebezpieczny. W związku z tym zsiadł z konia i podszedł kilka kroków do przodu rozglądając się uważnie.

Rafael · 2012-07-07 19:59:04

Do o koła nie było na pierwszy rzut oka nic ciekawego lecz po pewnym czasie zaczął zbliżać się w jego kierunku jakiś szmer między drzewami. Dosłownie w parę sekund był on już niedaleko hoffmana a konkretnie za jego plecami, kiedy hoffman się obrócił dostrzegł dziewczynę z długimi fioletowymi włosami która trzymała w swych rękach dwa szpikulce połączone łańcuchem a na oczach miała swoiste fioletowe okulary... reszta na obrazku

Zanim hoffman mrugnął okiem zapytała się go.
- czego tu szukasz ? Sam po środku wielkiego lasu.

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 20:05:35

Hoffman używając shunpo od razu oddalił się od nieznajomej.
Co to za jedna? Najemniczka? Ale czego ona tu chce?
- Czyżby ktoś aż tak mnie nie lubił, by wyznaczyć za moją głowę nagrodę? Robi się interesująco... Szkoda tylko, że muszę walczyć z tak piękną dziewczyną...
Chłopak od razu zauważył, że ta dziewczyna jest potężna, bowiem dawno już nie widział kogoś kto mógłby być szybszy od niego i to aż tak bardzo by nie móc jej zauważyć. W związku z tym od razu sięgnął po swoją laskę i wyjął z niej swoje zanpakutou. Chwilę potem sięgnął i po drugie, łapiąc je w lewą dłoń.

Rafael · 2012-07-07 20:22:03

// hoff ale ty musisz statystyki podawać bo shumpo kosztuje a i jeszcze walka przeciw kobiecie - 50% siły \\
Hofman w czasie swojego monologu do siebie zobaczył że już się do niego zbliża, zauważył też że jeden z łańcuchów był dziwnie obwiązany wokół ręki. Zupełnie jak by chciała go zaatakować po chwili rzuciła w kierunku hoffmana obydwa łańcuchy z dużą prędkością, nieustannie zbliżając się do niego wkłada lewą rękę do kieszeni.

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 20:28:46

//Racja, mój błąd. Ale bonus za walkę z kobietą wliczę teraz, bo wcześniej jeszcze nie walczyliśmy.\\

Ten łańcuch będzie problemem... Tym muszę się zająć... Ale... Eh. Jak ja mam się skupić walcząc z taką laską?
Pierwszą rzeczą jaką zrobił Hoffman był kolejny unik. Używając shunpo znów odskoczył, chcąc uniknąć ataku dziewczyny. Sam dobrze wiedział, że nie będzie mógł teraz wyprowadzić ataku.
- Ostra jesteś. Widocznie uroda nie musi wchodzić w drogę umiejętnościom. - mówił z przyjaznym uśmiechem na twarzy
Od razu po tym zaczął szeptać inkantację do zaklęcia. Dzięki jego masce, na zewnątrz nie wydostawał się żaden cichszy dźwięk.

Reiatsu: 16300-50-50=16200
Siła: 93/2=46
Wytrzymałość: 154-1=153
Szybkość: 52
Zręczność: 52

Rafael · 2012-07-07 20:42:26

Łańcuch wokół jej zaczął się zawijać i lśnić ustała na przeciwko hoffmana i zamarła bez ruchu czekając na jego ruch mówiąc.
-Dlaczego nic nie robisz oprócz uciekania?
Nadal trzyma rękę w kieszeni ale jest zdecydowanie przygotowana na atak hoffmana.

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 21:00:37

W miejscu, w którym stał Hoffman, buntownik nagle zniknął, pozostawiając za sobą kłębek włosów. Chwilę później pojawił się za dziewczyną z otaczającym jego barki jasnobiałym reiatsu, które wyglądało tak, jakby chciało wyrwać się głęboko z jego wnętrza. Była to jedna z technik łączenia magii demonicznej z hakudą zwana shunkou. Z dziwnie ułożonymi palcami, chwilę potem powiedział:
- Bakudou Kyujukyu. Kin.
Chwilę potem dziewczyna została oplątana czarnymi pasami, które miały przygnieść ją mocno do ziemi.
- Nie uciekam, lecz myślę jaką obrać strategię. Nie lubię krzywdzić kobiet, zwłaszcza tak ładnych jak ty. Lecz mimo wszystko...
Hoffman sięgnął teraz po łańcuch, który dziewczyna miała na sobie. Uznał, że będzie to dobry przewodnik dla jego kolejnego kidou. Chciał wprowadzić w niego strumień elektryczności, który miał śmiertelnie porazić kobietę, przytwierdzoną do ziemi.
- Hadono juichi. Tsuzuri raiden.

Reiatsu: 16200+750-750-50-250=15900
Siła: 46x1,5=69
Wytrzymałość: 153-3=150x1,25=187
Szybkość: 52x1,5=88
Zręczność: 52x1,25=65
Szybkość Utsusemi: 198
Wytrzymałość bakudou: 148
Siła Hadou: 91

Rafael · 2012-07-07 21:15:42

Plan hoffmana w praktyce wyglądał znacznie inaczej hoffman pojawił się za nią ona nadal nie dawała oznak ruchu gdy hoffman zaczął ją oplatywać swym kidou, ona po prostu zniknęła z jego zasięgu robiąc unik, w bardzo zręczny sposób pozwoliła ona by hoffma złapał za łańcuch, gdy złapał za niego poczuł wrzask swojego zanpaktou w głowie, czuł się tym znacznie oszołomiony, gdy krzyk nawoływał swojego zanpaktou ale nie był w stanie usłyszeć jego głosu. Dziweczyna zaśmiała się mówiąć.
-A ja się martwiłam jak cię nim trafię.
Po czym korzystając z chwilowego niedysponowania spróbował wbić swoje kołki w jego nogi jednak bez skutku, jej mina znacznie zbladła i powiedziała do hoffmana
- Bez aktywowanego shi kai nie mogę w ciebie wbić moich kołków kim ty jesteś ?

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 21:29:26

Hoffman zaśmiał się lekko.
- Przebiegłych sztuczek używasz... Tyle, że...
Po ataku dziewczyny odwrócił głowę w jej stronę z nieco poważną miną.
- Ja nie potrzebuję shi-kai by Cię pokonać. Jestem Hoffman Moritsu. Głowa klanu Miyamoto i przywódca pierwszego oddziału buntowników. Nie pokonasz mnie. Bynajmniej nie takimi słabymi atakami. Bakudono rokujuichi, rikujōkōrō.
Od razu po użyciu tego bakudou, Hoffman zaatakował ją swoim zanpakutou na ukos, chcąc przeciąć jej tłów.

Reiatsu: 15900+200-250=15850
Siła: 69
Wytrzymałość: 187-1=186
Szybkość: 88
Zręczność: 65
Wytrzymałość bakudou: 79

Rafael · 2012-07-07 21:35:55

Dziewczyna zamyśliła się bardzo nad słowami hoffmana ale jego ataki nie były na jej poziomie z dzieciną łatwością ich unikała.
- Jesteś hoffman moritsu ten vizard sensei ?
Zapytała się dziewczyna z przerażeniem w głosie.

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 22:02:16

- Widzę, że jesteś dobrze poinformowana. Czuję się zaszczycony.
Hoffmana znacznie zdziwiło to, skąd dziewczyna tyle o nim wie. Na dobrą spawę, mało kto nawet w kryjówce wiedział jaką mocą dysponuje, a co dopiero o jego wyjątkowej formie Vizarda. Słysząc jednak przerażenie w głosie dziewczyny, przestał się obawiać, jakoby była wybitnie silną osobą. W każdym razie nie silniejszą od niego.
- Długo zamierzasz się tak jeszcze ukrywać? Może wyjdziesz i porozmawiamy na spokojnie o twoim zleceniu? Damy sobie buzi na zgodę...

Rafael · 2012-07-07 22:20:43

Dziewczyna słysząc słowa hoffmana zdecydowała się na ucieczkę z tego powodu iż nie ma najmniejszych szans na wygraną z tym przeciwnikiem a ceni swoje życie. Mówi do hoffmana
- No to teraz kochasiu cię załatwię za moich kolegów których zabiłeś, wiesz do czego służyło pierwotnie moje bakuoto ? Do transportu pojmanych kapitanów ma umiejętność pieczętowania zanpaktou, puki żyję nie będziesz mógł korzystać z zanpaktou a teraz mam zamiar cię zostawić samego na pastwę losu.
Po czym używając serii shumpo znika z widzenia hoffmana zanim zdązył mrugnąć ,on błyskawicznie próbuje ją gonić jednak bez skutecznie gdyż gubi jej trop.

//To teraz podam statystyki żebyś nie miał wątpliwości \\
Reiatsu 36500- 50*15(ta seria shumpo)=36500-750=35750 ( TO JUŻ SĄ POCHŁONIĘTE RĘKA I TUŁÓW PRZEGAPIŁEŚ TO )
siła 80
wytrzymałość 61-8=53
szybkość 116* 2 = 232(nie mogłeś tego zobaczyć)
zręczność 116

//Nie wiem czy daję się doświadczenie za epick fail ale jednak tak 1000pd, 15pn, 8g\\
//Gdybyś miał podane statystyki to było by na pewno inaczej ale to podobno nie ma znaczenia, a wykrywanie reiatsu jest dla jaj, jeśli nie wierzysz to mam osobę której wysyłałem wszystkie zmiany w reiatsu \\

Ostatnio edytowany przez Rafael (2012-07-07 22:52:15)

Hoffman Miyamoto · 2012-07-07 23:02:39

Hoffman widząc jak dziewczyna ucieka, wciągnął zawartość butli reiatsu oraz przyswoił sobie zawartość jego reigieł. Następnie owdział się w formę pustego, dzięki, której jego szybkość natychmiastowo wzrosła. Gwizdnął w dwa palce przyzywając do siebie swojego konia, którego od razu dosiadł i ruszył w pościg za dziewczyną. Koń używając kilka razy shunpo znalazł się tuż obok dziewczyny. Sparaliżował ją on swoim spojrzeniem dając Hoffmanowi czas na wymówienie inkantacji do kolejnego zaklęcia.

Reiatsu: 15850+200+1000+600=17650x2,25=39700
Siła: 69x2,25=155
Wytrzymałość: 186x2,25=418
Szybkość: 88+38=126x2,25=283
Zręczność: 65x2,25=146
Szybkość konia: 566
Szybkość konia w shunpo: 1132

//Daruję sobie wścibskie komentarze i głupie uśmieszki. Statystyki mówią same za siebie.\\

Rafael · 2012-07-07 23:22:07

//przypominam o czasie nie dokonanym \\
hoffman ruszył na swym koniu penetrując las w poszukiwani u tej kobiety ale było to bardzo ciężkie gdyż nie widział w którym kierunku się udała. Po długich poszukiwaniach kiedy hofman tracił już nadzieję na odzyskanie swojej mocy znalazł ją używającą shumpo lecz z jego perspektywy stała ona niemal w miejscu. Była bezradna wobec szybkości jaką miał hoffman.

Era Bleacha

Ogłoszenie

#1 2012-07-07 19:03:07

Las

#2 2012-07-07 19:05:37

Re: Las

#3 2012-07-07 19:59:04

Re: Las

#4 2012-07-07 20:05:35

Re: Las

#5 2012-07-07 20:22:03

Re: Las

#6 2012-07-07 20:28:46

Re: Las

#7 2012-07-07 20:42:26

Re: Las

#8 2012-07-07 21:00:37

Re: Las

#9 2012-07-07 21:15:42

Re: Las

#10 2012-07-07 21:29:26

Re: Las

#11 2012-07-07 21:35:55

Re: Las

#12 2012-07-07 22:02:16

Re: Las

#13 2012-07-07 22:20:43

Re: Las

#14 2012-07-07 23:02:39

Re: Las

#15 2012-07-07 23:22:07

Re: Las

Stopka forum