Midori no kemuri to poprawna forma a przynajmniej taka się wydaje bo to najprostsze połączenie przymiotnika z rzeczownikiem.
Offline
Potrzebuję trzech zwrotów.
"Płacz", ale nie "płacz" jako taki, tylko w sensie czasownik w zdaniu rozkazującym "Płacz! (imię Zanpakutou)!"
Oraz, "Łkaj! (imię Zanpakutou)." i "Krzycz! (imię Zanpakutou)!"
Offline
ブラッディ女性 (Buraddi josei)
Czy to oznacza "krwawa dama"?
A "Katto" tnij?
Ostatnio edytowany przez Suzumi (2015-01-12 21:04:52)
Karta postaci || Zanpakuto || Nutka
Offline
Płacz! - Nake!
Łkaj myślę, że będzie tak samo.
Krzycz - Sakebe!
Suzumi, nie To jest w katakanie, a tego alfabetu używa się do nazw własnych i zagranicznych, więc wątpię w jego poprawność. Dama... tu jest problem, bo nie do końca wiem. Wiem, że ,,Josei" to jest Kobieta - dorosła, dojrzała kobieta. Do tego wiem, ze ,,Hime" to księżniczka. To Ci musi niestety wystarczyć. Chyba, że Chinatsa wpadnie na coś lepszego.
Katto, to znów nieudana translacja na angielsko podobne coś, jak mniemam google translatora - nie ufajcie mu, bo kłamie Dom napisał mi ,,Homu", a głowa - ,,Heddo".
Tnij, to ,,Kiru!"
Krew to jest ,,chi". Zatem krwawa księżniczka to było by ,,Chi no Hime". Tak mi się wydaje i chyba jest gramatycznie okej, ale mi osobiście jakoś to nie brzmi poprawnie, może dlatego, że miałem ciężki dzień. Poczekaj lepiej na odpowiedź Chinatsy
Karta Postaci | Zanpaktou | Klan | Historia | Kartoteka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Dzięki Hoff, może China będzie wiedziała czy Łkaj jest inaczej ^^
Offline
Hoffman Miyamoto napisał:
Suzumi, nie To jest w katakanie, a tego alfabetu używa się do nazw własnych i zagranicznych, więc wątpię w jego poprawność.
Niekoniecznie. Taka forma zapisu jest poprawna. Przykładowo chcąc opisać krwawą damę Elżbietę Batory użyją właśnie katakany. Buraddi jest więc poprawne. Japończycy wiele słówek angielskich biorą do codziennego użytku, tak jak i Polacy. Dowód:
http://www.imdb.com/title/tt1468324/
Jeżeli chodzi o damę, to można zostawić Josei bo w sumie kobieta i dama to ta sama rodzina wyrazów. Dlatego ja skłaniam się ku właśnie Josei, na jedno wychodzi i tak.
Jeżeli chodzi o płacz to mi się wydaje, że poprawna forma to: naite, ponieważ chcemy określić płacz nie jako czynność samą w sobie, a wykonanie jej w danym (teraz) momencie dlatego musimy użyć formy łącznej -te. Jako że forma łączna od końcówki ku (naku według mojego podręcznika to płakać) to właśnie -ite to wychodzi to co już napisałam.
Offline
Dobrze, ale Polacy nie robią tego na taką skalę słońce
Kłóciłbym się, bo w takim razie słowo sophisticated, można też napisać w katakanie jako sopuhisutsukatedo, co nie koniecznie znaczy, że po tym przekształceniu jest to już słówko japońskie Może to tylko takie moje zboczenie zawodowe ale ja strasznie nie lubię pisania w kanie zapożyczeń angielskich zamiast rodowitych, japońskich. Buraddi Josei wzięło się od tego, że angielskie słowo ,,bloody" czyta się po japońsku właśnie jako ,,buraddi". Myślę, że podobnie słowo ,,dom" jako japońskie ,,ie" lub ,,uchi" brzmi bardziej poprawnie od ,,homu" ale jak już mówiłem, może to być kwestia jedynie moich widzi mi się, dlatego sama sobie wybierz, o!
Co do reszty to tak jak napisała Chinatsa
Karta Postaci | Zanpaktou | Klan | Historia | Kartoteka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline