Chłopaczek wyciągnął krótki nuż z dziwną rękojeścią, kiedy już wyciągnął to powiedział dalej.
-Widzę że broń mamy podobną.
Po czym uśmiechnął się i odskoczył w bok aby patariko na chwilę stracił go z pola widzenia, chyba znowu zaczął coś mamrotać pod nosem.
Offline
Patariko zaczęła irytować sytuacja.
"Mori, ostrzegaj przed następnym kidou. Walczmy u swego boku bez ingerencji w walkę bezpośrednią."
"Jasne, będę wykrywał skupiska reiatsu oraz wypatrywał ataków"
Teraz Patariko dostaje informacje od Moriego przed kidou i jest w stanie zrobić unik.
-Dobra. Masz zamiar sobie czarowć?
Zapytał zdenerwowany kręcąc nożem.
Reiatsu: 11346+100=11446+8%=12361
Siła: 35+2=37
Wytrzymałość: 22+3=25
Szybkość: 34+2=36*1,5=54
Zręczność: 32+1=33+2=35
Offline
Mori mógł tylko próbować śledzić przeciwnika wzrokiem jego umiejętności wykrywania nie były wystarczające.
Chłopak przestał mamrotać i machnął nożem a ten przemienił się w w szpadę jego ubranie zmieniło się było teraz siwo niebieskie dość przyległe do jego ciała. Chłopak powiedział.
-Czarować moje zanpaktou ma długie imię. To jak gotowy ?
Offline
Patariko uśmiechnął się tylko.
-Czekam.
Mori aktywował swój wymiar jednak identyczny do terenu gdzie się znajdowali więc przeciwnik nie był w stanie tego poznać. Patariko stał spokojnie czekając na aktywację Shi-Kai przeciwnika.
-Zobaczymy kto jest silniejszy.
Burknął tylko kręcąc nożem.
Reiatsu: 12361+100=12461
Siła: 37+1=38
Wytrzymałość: 25
Szybkość: 36*1,5=54
Zręczność: 35
Offline
Przeciwnik prawdopodobnie aktywował shi kai w momencie w kturym jego ubranie się zmieniło. Nie było po nim widać aby zauważył że otoczenie się zmieniło. Chłopak ruszył szybko w kierunku patariko i próbował wykonać cięcie swoją szpadą na ukos patariko powiedział przy tym.
-Już jakiś czas temu.
Atak siła 35 szybkość 45 zręczność 45
Offline
Patariko uniknął ataku przez Bringer Light. Jego reiatsu automatycznie się zregenerowało przez mroczny krąg Moriego.
-Brawo. Atakujesz, nareszcie.
Burknął Patariko stojąc za przeciwnikiem.
-Jak się nazywasz?
Zapytał biegnąc z nożem na przeciwnika, wrazie ataku ucieka bringer Lightem a jego reiatsu się regenerowało przez krąg. Wyczekiwał odpowiedniego momentu do aktywacji fullbringu.
Reiatsu: 12461+100=12561
Siła: 38
Wytrzymałość: 25
Szybkość: 36*1,5=54
Zręczność: 35+1=36
Offline
Przeciwnik Patariko powiedział uśmiechnięty.
-Mówiłeś że czekasz to jak mógł bym ci odmówić.
Chłopak zaatakował znowu tym razem miał chyba jakiś plan bo biegnął na patariko dość szybko zamachując się szpadą ale na twarzy był jakiś uśmieszek i miał otwarte usta z jakiegoś powodu.
Atak siła 35 szybkość 45 zręczność 45
Offline
Patariko uśmiechnął się pod nosem i przygotował na atak. W ostatnim momencie użył Bringer Light pojawiając się na drzewie. Odrazu zeskoczył z niego atakując przeciwnika, w locie aktywował Ubranie Fullbringu. Fala białego reiatsu uderzyła w przecíwnika, a kiedy opadła Patariko był nad nim z kataną.
-Pobawimy się.
Burknął wykonując cięcie na ukos z zamiarem rozcięcia głowy przeciwnika.
Reiatsu: 12561+100=12661=18991+200=19191
Siła: 38+1=39=58
Wytrzymałość: 25=31
Szybkość: 36=55+2=57*1,5=85
Zręczność: 36=55
Offline
Zwiększenie swojej szybkości zadziałało przeciwnik nie dostrzegł jego ruchów. Przeciwnik Patariko miał poważne problemy z tą szybkością Fala reiatsu nic nie zrobiła przeciwnikowi. Ale kiedy patariko do niego doskoczył i ciął go w głowę ten upadł na ziemię. Leżał na dole bez ruchu patariko ani mori nie wiedzieli czy żyje.
Offline
Patariko spojrzał na przeciwnika, liczył, że jeszcze żyje, zaczął go szturchać po ciele.
-Wstawaj! Taki twardy byłeś!
Chłopak zdenerwowany wbił sobie reigłe, a jego reiatsu odrazu się zregenerowało przez krąg. Wbił reigłę w ciało przeciwnika i przelał zawartość.
-Żyjesz??
Krzyknął znowu
Reiatsu: 19191+300+300(Za ranę)=19791
Siła: 58+2=60
Wytrzymałość: 31
Szybkość: 57+3=60*1,5=90
Zręczność: 55+1=56
Offline
Chłopak leżał dalej nie reagował na słowa patariko zupełnie jak by był martwy. Pod nim pojawiła się spora plama krwi. Patariko i mori nie mogli wykryć jego reiatsu ale to o niczym nie znaczyło gdyż od początku nie mogli go wykryć. Patariko miał wrażenie że nie żyje.
Offline
Patariko zdenerwował się i kopnął przeciwnika w brzuch.
-Wstawaj śmieciu! Jeszcze z Tobą nie skończyłem! No już!
Krzyczał do niego kopiąc go bez przerwy. Jego reiatsu nadal rosło ale miał to w dupie poprostu. Przewidywał, że to nie koniec, przeciwnik nie był taki słaby.
-Śmieciu żyj! I walcz!
Krzyczał dalej szturchając go.
Reiatsu: 19791+100+200=20091
Siła: 60
Wytrzymałość: 31
Szybkość: 60*1,5=90
Zręczność: 56+3=59
Offline
Chłopak robił się powoli blady chyba było to spowodowane dużą utratą krwi, Patariko go kopnął co pozostało bez reakcji po prostu przeturlał się na drugą stronę było widać dużą szramę na jego głowie nie wyglądała zbyt ciekawie. Przeciwnik patariko z pewnością nie był w stanie walczyć. Patariko dalej go szturchał ale doszło powoli do niego że on już nie zapewni mu przyzwoitej walki.
Offline
Patariko splunął tylko na trupa, a Mori dezaktywował wymiar. Po chwili spalili zwłoki lecz w gotowości czekali na następnego przeciwnika. Liczyli, że ktoś się pojawi.
-Taki pewny siebie był...
-No właśnie był...
Odburknął Mori siadając pod drzewo. Patariko wskoczył na nie rozglądając się.
Reiatsu: 20091+300=20391
Siła: 60+2=62
Wytrzymałość: 31
Szybkość: 60*1,5=90
Zręczność: 56+3=59+1=60
Offline
Obaj zrobili jak chcieli mieli trochę problemów z spaleniem ciała ponieważ nie chciało się palić ale po użyciu odpowiedniej ilości drewna udało im się to. Patariko rozglądał się po okolicy ale nie mógł nikogo dostrzec przynajmniej na razie nikogo tu nie było. Mori siedział sobie spokojnie pod drzewem czekając na coś i nie tracąc czujności ale nic się nie działo.
///500 expa 10 pn 5g\\\
Ostatnio edytowany przez Rafael (2012-11-15 23:12:40)
Offline